Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj z nogą

2 września 2013

nieco lepiej- skoro w butach na obcasie byłam:) Pobolewa wew. strona uda. Jednak wyraźnie lepiej jest.
Jednak od ćwiczeń powstrzymam sie do wtorku. Trzeba chuchać na zimne :)
Za to kupiłam sobie pulsometr! A co !! Będzie bardziej profesjonalnie. Pewnie w tym tyg. przyjdzie.

Dodaj komentarz

jolakosa
3 września 2013, 19:01

z pulsometrem jest o niebo lepiej. Zdrowia ŻYCZĘ
syrenkowa
2 września 2013, 19:19

Ależ ja mam jeszcze caaaaały tydzień wolnego ;)))
alam
2 września 2013, 18:45

Ja też dziś na obcasikach, nawet nabiegałam się trochę i żyję. Znaczy się jeszcze kiedyś dam czadu. Dobrze, że i u ciebie idzie ku lepszemu :)Buziaczki!!
Rakietka
2 września 2013, 14:37

Dobrze :)
vita69
2 września 2013, 13:36

tylko lodów na razie nie jedz :P
benatka1967
2 września 2013, 10:49

miłego dnia :)