Ehh .. tak .. kilka dni bez komputera.
Lubię ten dom za to, że wszystko się w nim psuje -,-
* Oprócz atmosfery, która jest popsuta wiecznie.
Kompleksy, kompleksy, kompleksy...
czy ja się kiedykolwiek z nich wyleczę?
Zbyt 'toporna" figura, wylewające się zewsząd ciało, grube ręce, duże łydki, boczki, biust, którego nie akceptuję, piegi, małe oczy, czerwone usta, jasna karnacja, kręcone włosy, pulchne dłonie, największy wróg - diastema.
Niszczą mnie.
!
Odbierają pewność siebie.
!
Nie pozwalają cieszyć się życiem.
!
Sprawiają, że odpycham od siebie chłopaków
Don't want your picture on my cell phone
I want you here with me
Don't need those memories in my head, no
I want you here with me
Dosyć, idę się mierzyć trzeba wiedzieć ile Julki jest za dużo
Pateczka9for8you4
31 sierpnia 2013, 08:43dokładnie ! kompleksy ;p największy wróg :c
Nastel
10 sierpnia 2013, 13:21Masz fajny styl pisania ;) Napisz ksiazke. Kupię ją :-)
aleschudlas
8 sierpnia 2013, 17:09bierzemy się za siebie ;p