Drugi tydzień pisania na Vitalii zaczynam pozytywnie:
Jestem z siebie dumna. Znalazłam w sobie iskrę chęci i poszłam na fitness (wszystko lepsze niż nauka do kolokwium z analizy). Poćwiczyłam ok. 55 minut... Zobaczymy, jak moje mięśnie odpowiedzą na ten wysiłek jutro
Dietetycznie znośnie - na drugie śniadanie dostałam od Mamy drożdżówkę. Wzbraniałam się rękami i nogami, żeby jej nie brać, ale wygrał argument, że "się zepsuje". Ot - moja oszczędna natura...
Uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj (tak na marginesie). Cieplutko, nie leje, nie wieje... Tylko trochę niefajnie, że zaraz po zimie przyszło niemal lato...
7.30 podwójna kromka z sałatą i rzodkiewką
10.30 drożdżówka z makiem i budyniem
15.10 2 małe pulpety z mięsa mielonego, pół torebki ryżu, korniszon, 3 małe jabłka
19.35 jogurt naturalny (125g)
Wysiłek: chodzenie - nieliczone, 50 przysiadów rano, 55 minut body shape'u
Uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj (tak na marginesie). Cieplutko, nie leje, nie wieje... Tylko trochę niefajnie, że zaraz po zimie przyszło niemal lato...
7.30 podwójna kromka z sałatą i rzodkiewką
10.30 drożdżówka z makiem i budyniem
15.10 2 małe pulpety z mięsa mielonego, pół torebki ryżu, korniszon, 3 małe jabłka
19.35 jogurt naturalny (125g)
Wysiłek: chodzenie - nieliczone, 50 przysiadów rano, 55 minut body shape'u
kizukoo
16 kwietnia 2013, 21:10szczerze to robiłam tego omleta pierwszy raz i mnie w sumie smakował :p ale proszę: 2 białka ubić na pianę z 3 łyżeczkami cukru wanilinowego, miksując żółtka. Potem dodać 3 łyżki mąki i cynamon, według uznania, i wymieszać. Wszystko smażyć na odrobinie oleju, najlepiej przetrzeć pędzlem patelnię. Dodatki wg uznania :)
Lalabellaa
16 kwietnia 2013, 21:00Ale mi zrobiłaś smaka na drożdżówkę!!! :P
x001x
16 kwietnia 2013, 20:51Mam to samo z nauką :D i gratki - poruszalas sie;d