Znaczy się dobrze ćwiczyłam
I może gdybym mogła przeleżeć dzisiejszy dzień to nawet powiedziałabym, że mi z tymi zakwasami dobrze Niestety, nic się samo nie zrobi...
Zastanawiam się tylko co teraz.... że przerwa od hantli to oczywiste, ale twister, rowerek? To chyba można codziennie, prawda?
Na razie rezygnuję z Metody Montignaca. Nie idzie mi pilnowanie niełączenia niektórych produktów i złapałam się na tym, że jadłam za mało...
Wracam do 4 posiłków dziennie. Taki system łatwiej mi zbilansować. Zobaczymy co wyjdzie z takiej strategii
klaudiaankakk
12 listopada 2014, 22:28czujesz, że coś robiłaś :D to najlepsze uczucie :)
laauraa
12 listopada 2014, 13:03zakwasy najlepiej rozruszać więc leżenie niewskazane :D
pitroczna
12 listopada 2014, 09:38powodzenia:)