Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
MM - dzień 34 - zmniejszam się ;)

A nie denerwuj mnie nawet :P całe sadło mam w pasie i brzuchu... :/ No, ale grunt, że schodzi pomału :)

W udzie mam 52 cm :) Tak, wyglądam komicznie! ;P Ciąża spożywcza jak się patrzy ;)

Wytrwale szukaj metody na siebie :) Ja błądziłam prawie dwa lata, cały czas próbując czegoś nowego. Dopiero teraz, dzięki MM chudnę - przy żadnej innej metodzie nie miałam tak szybkich i dużych wyników :) Powodzenia!! :)

Jest ich pełno na necie ;) Moje menu od dłuższego czasu wygląda tak: śniadanie - owsianka, II śniadanie - ryż/kasza/makaron z warzywami/jogurtem/kefirem, obiad- jakieś mięcho/rybka z surówkami (jak jestem bardzo głodna gotuję dodatkowo kalafiora lub brokuła), kolacja - jajka/serek wiejski + surówka, czasem jakaś sałatka z tuńczykiem/chudym mięskiem... Przy komponowaniu posiłków należy się kierować IG i nie łączyć niektórych rzeczy ze sobą ;) Wszystkie informacje znajdziesz na stronach poświęconych MM :)

Nie, to nie tak ;) Od kiedy ogarnęłam swoje odżywianie pod Metodę Montignaca, tracę zarówno kilogramy i centymetry :) We wpisie chodziło mi o to, że kiedyś z taką wagą miałam mniej w obwodach. Dlaczego? Nie wiem. Możliwe, że źle się mierzyłam, a możliwe, że zwyczajnie przez to, że jestem starsza to i ciało wygląda (zachowuje się) inaczej i tyle :)