a miałam tego nie robić. Cóż... nie potrafiłam się oprzeć różowym motylkom

Teraz pewnie zacznie się cyrk z codziennym ważeniem

Małżonek Mój Wspaniały śmieje się tylko i mówi żebym ważyła się codziennie i raz w tygodniu wyciągała średnią

Coś w tym jest

I tak właściwie nie jest źle

Nie przybyło mnie przecież to i jest się z czego cieszyć

laauraa
2 marca 2013, 19:58ja się dawno nie ważyłam i aż strach stawać :D czasami lepiej nie wiedzieć :D
Mono24cool
2 marca 2013, 17:49ja się ważę prawie codziennie, ale jak przychodzi dzień cotygodniowego podawania wagi to dodatkowo idzie w ruch centymetr :) To najlepsza metoda, bo z centymetrem nie chce mi sie codziennie urzędować :P
rozowe.okulary
2 marca 2013, 17:04ja tam z moją wagą sie nie rozstaje ;P Powodzenia ;)
Optymistka58
2 marca 2013, 16:56od kiedy mam swoją elektroniczną,poranne ważenie jest normą jak mycie zębów :P
nika228
2 marca 2013, 16:53warto trzymać rękę na pulsie.... w ramach rozsądku:)))