Ale wracam dziś do ćwiczeń... i diety...
Dieta
09.00 - late + serek wiejski
12.00 - 2 mandarynki ( + 2 biszkopy + kubek czarnej kawy)
15.00 - talerz zupy warzywnej
16.00 - kubek czarnej kawy
18.00 - jogurt i garść kulek czekoladowych ( zamiast tego trochę sałatki warzywnej z szynką i zielona herbata)
Ćwiczenia :
A6W, przysiady, pompki, nożyce + trochę ćwiczeń z mel b + ok 30 min na rowerze
Jestem chyba uzależniona od kawy
BedeWalczycDoKonca
3 marca 2014, 09:24Ważne, że po weekendowym szaleństwie wracasz na dobre tory. ;) ;*