Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NARESZCZIE !!


Nareszcie moja waga dzisiaj pokazała spadek  i to o cały 1 kg ! Byłam już załamana od 11 marca ćwiczę, zmieniłam diętę a waga nic się nie zmniejszała. Także jestem super przeszczęśliwa, że coś się w końcu ruszyło i oby się już nie zatrzymało :) Dzisiaj ważę 84,5 kg z utęsknieniem czekam aż zobaczę 7 z przodu . Ale prawda jest taka, że bardzije czekam na to aż lepeij się poczuje w swoim ciele waga nie jest taka ważna jak spadające centymetry ale obiecałam sobie że dokładny pomiar będę robić 11 dnia każdego miesiąca , także 11 kwietnia zobaczę czy są jakieś efekty moich ćwiczeń. Zamówiłam sobie wczoraj bańki chińskie mam zamiar robić sobie regularne masaże co 2, 3 dni moich grubych ud. Zobaczymy może to coś pomoże na moje udziska...

  • Katterina

    Katterina

    4 kwietnia 2014, 13:40

    Też nie mogę się doczekać 7 z przodu :) Ale może kiedyś się doczekamy, trzymam kciuki za Ciebie i "troszkę" za mnie. :)

  • agulina30

    agulina30

    4 kwietnia 2014, 13:09

    zobaczysz na pewno "7" - tylko bądź tak wytrwała, jak jesteś. powodzenia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.