Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień siódmy


Dzisiaj miałam nerwowy dzień,z kilku powodów,niestety:(

Dieta też nie była idealna,ale bez słodyczy.

Rower zaliczony 40 minut,a ponieważ mam już nowe baterie  w liczniku to wiem że przejechałam 20km :)

Po tych siedmiu dniach czuję się lżej,na wadze widzę spadek,ale sprawdzę jeszcze jutro i potem zmienię na pasku.

  • ertna

    ertna

    9 stycznia 2015, 22:51

    Świetnie ci idzie....trzymam kciuki...pozdrawiam :)

    • katja07

      katja07

      9 stycznia 2015, 23:12

      Dziękuję:)

  • gosiulek1

    gosiulek1

    9 stycznia 2015, 19:42

    Co się stało? Napisz nam, to może Ci się zrobi lżej. Dzięki za rozgrzeszenie. :)

    • katja07

      katja07

      9 stycznia 2015, 23:14

      Dzięki,dzisiaj już jest ok !

  • Justyna733

    Justyna733

    9 stycznia 2015, 19:28

    Dziś lepszy dzień?

    • katja07

      katja07

      9 stycznia 2015, 23:14

      Tak,dziękuje bardzo,pozdrawiam!

  • Rosy1

    Rosy1

    9 stycznia 2015, 08:53

    Czyli dobry początek roku :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.