Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień szósty

7 stycznia 2015

Dieta utrzymana ilość posiłków 4,słodkich grzeszków brak

W pracy miałam dzisiaj zmianę,której nie cierpię 9-17 w tym tylko jedna przerwa.

Ciężko ustalić pory posiłków więc dziś wyszło 4 zamiast 5.

Wróciłam wykończona,ale udało mi się poćwiczyć pół godziny,jakieś tam ćwiczenia z netu i aż 10 minut Ewy Chodakowskiej skalpela wytrzymałam

brugmansja
8 stycznia 2015, 15:57

To nie ma na co narzekać. Plan zrealizowany.
iesz4
8 stycznia 2015, 10:55

Ja kiedyś sobie nastawiałam budzik,aby utrzymać odpowiednie odstępy w posiłkach:)
Envi40
8 stycznia 2015, 06:37

Od czegoś trzeba zacząć :-) Nie od razu Kraków zbudowano ;-)
gosiulek1
7 stycznia 2015, 22:26

Hi, hi, hi... I dobrze. :) Uszy do góry. Jutro będzie 11. :)))
- katja07
  7 stycznia 2015, 22:29
  
  Taaa jak nie będzie zakwasów to może i 12 się uda:))))
Enchantress
7 stycznia 2015, 22:23

aż 10 minut skalpela to tez zawsze plus na nasze konto ćwiczeń :) Pozdrawiam