Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
98


Dzisiaj na szczescie waga bez zmian w gore, mimo, ze wczoraj caly dzien bulki jadlam, bo nie mialam kasy na nic innego. Dzisiaj wyplata wiec zafunduje sobie dobre jedzonko wkoncu i zaczne po raz kolejny diete. Mam nadzieje, ze tym razem sie uda.

Wczoraj wrocilam do domu kompletnie padnieta po calym dniu w pracy i potem na zajeciach. A moja nowa lektorka powiedzialam, ze nie bedzie jak inni nauczyciele dawac nam notatek i sami musimy je sobie pisac...Szkoda tylko, ze nie mam sily, zeby to robic...niestety nie bede miala wyjscia wiec chyba jednak dostane zlota karte czlonkowska w fabryce RedBulla...

 

Wczorajsze jedzonko:

Sniadanie:

2 bulki (pol z pasztetem, pol z pasta z makreli, pol z serem i pol z serkiem topionym)

kubek mleka

 

II Sniadanie:

activia sliwkowa

 

Lunch:

bulka z serkiem topionym

activia sliwkowa

herbata z mlekiem bez cukru

 

Obiad:

Porcja frytek z ketchupem i majonezem

goraca czekolada

 

Kolacja:

bagietka z serem i szynka

 

Dodatki:

2 litry wody

herbata z mlekiem

2 plastry czegos francuskiego i tlustego...(mama wspolokatora przywiozla)

  • trikolor

    trikolor

    25 września 2009, 14:42

    Po krótce: jest to napar, smakuje jak mooocna ziel herbata, na początku fuu, ale mozna się przyzwyczaić. Kiedyś się śmiałam z mojego faceta, ze to pije dopóki się sama nie przekonałam. Stawia na nogi, w wiekszych ilościach daje powera (np przy sportach), pozwala zachować "jasność umysu" np przy nauce. Pije się to w specjalnym naczynku przez metalowa rurkę (tzw bombille). Naprawde polecam! Zobacz tu: http://yerbamate.wikidot.com/ Z resztą na sieci jest mnóstwo info o yerbie, bo robi się coraz bardziej popularna. Ja zamawiam zawsze przez neta, bo nie wiem gdzie normalnie się kupuje, a w sklepach z herbatą strasznie zdzierają. Tyle! Pozdrawiam;)

  • trikolor

    trikolor

    25 września 2009, 14:14

    Z tym aerobikiem to jest tak, ze własnie wybietam tylko te kszałtujace. Żadne tam podskoki, bo mi sie nie chce pilnować kroków, a cardio i tak mam zapewnione przez bieganie;) A na wszystkich shape'ach raczej sie gapisz w lustro jak nogami machasz;) A co do twojego nocnego Red Bulla, polecam Yerba Mate. Naprawde lepiej trzyma na nogach niż kawa!! No i 100% naturalne:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.