Dzisiaj na szczescie waga bez zmian w gore, mimo, ze wczoraj caly dzien bulki jadlam, bo nie mialam kasy na nic innego. Dzisiaj wyplata wiec zafunduje sobie dobre jedzonko wkoncu i zaczne po raz kolejny diete. Mam nadzieje, ze tym razem sie uda.
Wczoraj wrocilam do domu kompletnie padnieta po calym dniu w pracy i potem na zajeciach. A moja nowa lektorka powiedzialam, ze nie bedzie jak inni nauczyciele dawac nam notatek i sami musimy je sobie pisac...Szkoda tylko, ze nie mam sily, zeby to robic...niestety nie bede miala wyjscia wiec chyba jednak dostane zlota karte czlonkowska w fabryce RedBulla...
Wczorajsze jedzonko:
Sniadanie:
2 bulki (pol z pasztetem, pol z pasta z makreli, pol z serem i pol z serkiem topionym)
kubek mleka
II Sniadanie:
activia sliwkowa
Lunch:
bulka z serkiem topionym
activia sliwkowa
herbata z mlekiem bez cukru
Obiad:
Porcja frytek z ketchupem i majonezem
goraca czekolada
Kolacja:
bagietka z serem i szynka
Dodatki:
2 litry wody
herbata z mlekiem
2 plastry czegos francuskiego i tlustego...(mama wspolokatora przywiozla)
trikolor
25 września 2009, 14:42Po krótce: jest to napar, smakuje jak mooocna ziel herbata, na początku fuu, ale mozna się przyzwyczaić. Kiedyś się śmiałam z mojego faceta, ze to pije dopóki się sama nie przekonałam. Stawia na nogi, w wiekszych ilościach daje powera (np przy sportach), pozwala zachować "jasność umysu" np przy nauce. Pije się to w specjalnym naczynku przez metalowa rurkę (tzw bombille). Naprawde polecam! Zobacz tu: http://yerbamate.wikidot.com/ Z resztą na sieci jest mnóstwo info o yerbie, bo robi się coraz bardziej popularna. Ja zamawiam zawsze przez neta, bo nie wiem gdzie normalnie się kupuje, a w sklepach z herbatą strasznie zdzierają. Tyle! Pozdrawiam;)
trikolor
25 września 2009, 14:14Z tym aerobikiem to jest tak, ze własnie wybietam tylko te kszałtujace. Żadne tam podskoki, bo mi sie nie chce pilnować kroków, a cardio i tak mam zapewnione przez bieganie;) A na wszystkich shape'ach raczej sie gapisz w lustro jak nogami machasz;) A co do twojego nocnego Red Bulla, polecam Yerba Mate. Naprawde lepiej trzyma na nogach niż kawa!! No i 100% naturalne:)