Gdzie by tu zaczac...zaczne od tego, ze wczoraj znow dostalam zapalenia pecherza...to juz drugie w tym miesiacu. Wiem, ze tym razem to najprawdopodobniej stres, ale tak czy siak...niefajnie. Do tego powinnam dostac jutro @ co pogarsza cala sytacje 100 krotnie. Boli mnie glowa. Jest 30 stopni dzisiaj na dworze a ja musze siedziec zawinieta w koc, zeby wygrzac ten cholerny pecherz. Mam 24h na skonczenie projektu. Do tej pory zmarnowalam prawie 12h, najpierw nie moglam w nocy spac z bolu, wiec chcialam popracowac, jak zaczelam pracowac to nie moglam sie skupic z bolu...wiec wrocilam do lozka, mysle sobie - chociaz sie sprobuje wyspac. Po wielkim wysilku udalo mi sie zasnac po godzinie i spalam do 11 dzisiaj z przerwa na sniadanie, ktore mi C. zaserwowal do lozka. Kochanie moje...Teraz musze wracac do pracy, ale tak mi sie nie chce.......szcsegolnie, ze musze przerywac co 15 min, zeby isc do toalety....B E A U tiful
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
RedTea
21 lipca 2010, 20:28jak tam pecherz? co stosujesz? jakies leki? a co do mojego samopoczucia: chyba ten trening mi pomogl :P albo spotkania z dwoma interesujacymi osobami :D
lizzyk
21 lipca 2010, 19:06u nas mowi sie przeziebienie pecherza......tzn ze niby przeziebiony .......w belgi mowi sie infekcja pecherza......tzn ze zainfekowany...... majac kiedys ten sam problem zapytalam lekarza jak to z tym jest??? przeziebiony czy zainfekowany???? wyjasnil mi ze zimno nie ma z tym nic wspolnego....pytam sie wiec co powoduje przeziebienie lub kto woli infekcje??? odp. *****przetrzymywanie moczu (normalnie w moczu sa bakterie w pewnym stezeniu,nieszkodliwym.gdy przetrzymujemy mocz poziom ich zwieksza sie..) ******sposob podcierania sie (jezeli podcieramy sie od odbytu w strone pochwy ,bakterie zaw.w kale przedostaja sie do pochwy i cewki mocz.) ****po stosunku kobieta powinna podmywac sie ,albo przynajmniej przetrzec sie chusteczka (osobiscie stosuje mokre chusteczki) gdy mialam przeziebiony pecherz mimo tego ze bylam co 3 min. w wc ,pilam duzo duzo wody.....hektolitry.... wraz z oddawanym moczem stezenie bakteri zmniejsza sie i boli nieco mniej wyczytalam takze aby pic wode z cytryna aby zmienic ph moczu.....(czy prawda -nie wiem ???) lepiej abys poszla z tym do lekarza bo zwykle przeziebienie moczu moze przeniesc sie na nerki (co w przeciwienstwie do pecherza latwe do wyleczenia nie jest..) jezeli infekcja przenosi sie na nerki bedziesz czuc bol w dole kregoslupa......... szybkiego powrotu do zdrowia ............ (naprawde powinnas sprobowac pic duzo ,duzo) cieple oklady na brzuch tylko minimalizuja bol(moim zdaniem)
RedTea
21 lipca 2010, 13:37ta rozmowa na g**** była mi potrzebna, a jak glupek czekalam na nia. Koniec. Nie bede czekac na niego, w sumie to nie ma senu, juz dawno byl OVER i moja mozgownica musi to sobie wziac do serca :P a z na pecherz polecaja suszona zurawine , kuruj sie Katio, 3 mam kciuki! :)