Rozmawialam z C. i mi powiedzial, ze przeprasza, ze nie wiedzial, ze tak mnie to zrani i ze gdyby wiedzial, ze odbire to jako zdrade to w zyciu by czegos takiego nie zrobil. Adres portalu dostal od kolegi. Ja sie zapytalam czy ten kolega kiedykolwiek mial jakis udany zwiazek. Odpowiedz: 'Nie i wiem co powiesz-ze jest fajerem, ja tez mysle ze takie portale sa dla frajerow i kiedy Ciebie nie ma ze mna sam czuje sie jak napalony frajer, przepraszam juz wiecej tego nie zrobie' Powidzial tez ze obejrzal tylko jedna laske i ze nawet nie jest pewny ze ona byla na zywo czy przypadkiem nie bylo nagranie jako webcam puszczone, mowil tez ze z nia nie chatowal - zeby to zrobic trzeba zalozyc konto a do tego stopnia jeszcze nie skretynial. Nie wiem co mam o tym myslec, myslalam, ze przez noc cos mi sie w glowie rozjasni. Tymczasem mam w niej wielka pustke. Czuje sie jakby mnie ktos pobil.Musze przyznac, ze cala ta sprawa wyszla w kompletnie nieodpowiednim momencie. Ja powinnam sie skupic na studiach, bo czas ucieka, C. sie na mnie wydarl chyba po raz pierwszy w zyciu, pozniej przepraszal i tlumaczyl, ze czuje sie zle w domu, bo atmosfera jest burzowa, sam ma stres przed egzaminami i do tego ja musze drazyc temat. Poczekam, az sie u niego w zyciu troche uspokoi i wtedy sprobuje z nim na spokojnie porozmawiac, choc to nie wiem po co, bo tak naprawde musze sobie sama teraz wszystko poukladac. Tak jak on mi powiedzial: 'Przeprosilem, wiecej nie bede ogladal tych kamer, co moge wiecej zrobic?' A ja powiadam ODPOKUTOWAC! Nie teraz jednak, bo dosc sie meczy ze swoim zyciem, nie bede mu tego utrudniac, wkoncu jakby nie bylo kocham go jak nikogo innego.
Na dodatek wszystkiego moja najlepsza przyjaciolka wylatuje za dokladnie 30 min do Kaliforni a ja nawet nie moglam jej na lotnisko odprowadzic. Nie wiem kiedy ja znow zobacze, pewnie nie wczesniej niz za rok, bo ona juz tu nie wroci...
A teraz koniec smecenia. Wczoraj pochloniete:
Sniadanie:
Kanapka z tunczykiem z pelnoziarnistego chleba
2 Sniadanie:
ryz na mleku, waniliowy
Lunch:
Ryz z sosem slodko-kwasnym
Obiad:
Kanapka pelnoziarnista z jajkiem
innocent88
15 kwietnia 2010, 11:13że sprawa się ssama rozwiązala i doszliscie do consensusu :)buziam.