Naszło mnie dzisiaj na wpis, mimo że nie mam w sumie nic szczególnego to przekazania :P Pogoda mocno rozstraja, ziąb jak nie wiem co, a zaledwie trzy dni temu opalałam się na tarasie popijając schłodzoną wodę z cytryną. Najwyraźniej jestem mocno "pogodowym" człowiekiem, bo zdecydowanie wolę słoneczne dni, jestem wtedy bardziej pełna energii i dobrego nastawienia. Oczywiście nadal trzymam się w miarę diety, aż tak mnie ta pogoda nie załamała :P Mimo wszystko dużo lepiej by się żyło czując ciepełko na dworze i w myślach :)
Pochłonięte dzisiaj:
- 2 kromki chleba razowego z serkiem almette i oliwkami, zielona herbata
- kawa z mlekiem 2%, średni banan
- zupa rosół z makaronem i marchewką (od Babci więc nie można sobie odmawiać :P)
- jajecznica z dwóch średnich jajek, łyżeczka masła, 2 kromki chleba razowego
- jogurt naturalny, pokrojone w kostkę jabłko, cynamon
Mało wzorowe to moje menu, ale nie mogłam sobie odpuścić babcinego rosołu i musiałam zjeść jajka bo już trochę czasu czekały w lodówce, a nie lubię jak jedzenie się psuje :) Koniec końców po podliczeniu nie przekroczyłam 1300 kcal, więc i tak jest dobrze.
Jutro rano planuję poranne ćwiczenia. Zajęcia zaczynają mi się dopiero od południa, więc spokojnie wstanę rano i tzw. "dywanowymi" ćwiczeniami nakręcę się pozytywnie na resztę dnia :) Pogoda mnie nie zniechęci tym razem!
Dziś mija 8 dzień mojej diety.
Taka pupa mi się marzy :)
Bobolina
18 maja 2016, 23:32hej :) a co studiujesz? nie jedz mniej bo tluszcz bedzie sie magazynowal;> mnie tez ta pgooda dobija.. koniec maja a tak zimno, masakra;/
Kathieee
19 maja 2016, 13:11Studiuję Biotechnologię :) Niestety bardziej to techniczne niż biologiczne więc nauka żywieniowa zdecydowanie mnie omija :) Dlatego wiele uczę się o tym tutaj od was! :)
_czarodziejka
18 maja 2016, 11:53Ja mam tak jak Ty z pogodą - jak jest słoneczko, to mam energię, jak pada, to i ja się przelewam :P Ale staram się nie poddawać złemu nastrojowi, ćwiczenia świetnie w tym pomagają ;))) Pozdrawiam! :)
angelisia69
17 maja 2016, 04:31a co zlego w rosolku babcinym?wspaniale rozgrzewa i jest zdrowy,babcie na ogol chemii nie stosuja ;-) co do pogody,wbrew pozorom daje mi wiecej energii niz slonce,bo staram sie robic wszystko byleby tylko nie siedziec na tylku i sie nie zamulac.Pozatym cwiczenia wspaniale rozgrzewaja ;-) Pozdrawiam
Mobilizatorka
16 maja 2016, 22:09Podobają mi się Twoje posty, graficznie fajnie je układasz i piszesz, dzięki temu są przejrzyste i bardziej czytelne :)
Kathieee
17 maja 2016, 20:11Dziękuję :) Postaram się by zawsze takie były :)
idziemypolepszezycierazem
16 maja 2016, 20:24Powodzenia tam jutro ! :)