Poranna waga: 93.4kg.
Papu na dzisiaj:
tekturki z pomidorem posmarowane majonezem, mały lód, warzywa na patelnię, musli, gotowany kalafior.
Dzisiaj po raz pierwszy będzie minus z nabiałem, ale to przez loda. Miałam ochotę, a że trzymam się ładnie, to można raz na jakiś czas sobie pozwolić. Ciekawa jestem jak waga zareaguje na tego loda.
anamy
23 czerwca 2018, 23:07Ja mam jutro dzień na loda bo w weekend sobie pozwalam ale dziś zapomniałam ;) do czego to doszlo...
.Wiecznie.Gruba.
23 czerwca 2018, 22:46Jejku jak mało jedzonka. Chyba bym padła hehe