Hejka !
Dzisiaj mam już 19 dzień tegorocznego pamiętnika i póki co wciąż jest energia ! Skalpel wyzwanie właśnie zaliczony, ale w ostatnich dniach ciągle pracuję i coraz więcej uwagi muszę poświęcać nauce, ponieważ dyplom tuż tuż, więc z czasem jest u mnie krucho. Mimo wszystko staram się działać na plus dla siebie, swojego ciała i organizmu.Póki co odstawiłam wszelki alkohol, przestałam popalać - no może fajeczka na dzień/dwa.W poniedziałek będę kończyć remont w rodzinnym domu, a we wtorek i środę idę wykonać te tarczycowe badania ( usg,ft3/4,wit.D etc...).
Kalorie w minionym tygodniu: ( parametry - CPM 2240 kcal / PPM 1417 kcal )
29.01 ( miałam kaca ) 2298 kcal
30.01 1937 kcal
31.01 1863 kcal
1.02 2009 kcal
2.02 1850 kcal
Dzisiejsza WAGA to 64 kg - czyli mimo wszystko mamy mały spadek od poprzedniego ważenia - nie wiem czy to kwestia zwyczajnych wahań, czy faktycznie nawet przy takiej kaloryczności udaje mi się stopniowo schodzić z wagą. Jak sądzicie ? Póki co z każdym tygodniem jest tendencja spadkowa.
Plan na tydzień 3.02-10.02
1. 3 treningi z Ewą / lub trampolina / lub basen
2. Kaloryczność dzienna plus/minus 1800 kcal
3. Nauka każdego dnia min.2 h, jeden dzień ambitniejszy min.4h
4. Jedno wyjście do kina.
5. Porządki w szafie !
Trzymajcie kciuki, żeby przy następnym ważeniu 10.02 było przynajmniej te 63,5 .
Buziaki !
tracy261
3 lutego 2018, 12:25Brawo! Realizujesz założone cele, waga spada, a Ty radosna i uśmiechnięta :) Tak trzymać!
Katerina2110
5 lutego 2018, 12:28Dzięki wielkie ! Plan był ambitny, ale przez weekend trochę wziął w łeb ! :D dobrze, że mamy poniedziałek !
ciema
2 lutego 2018, 22:49Jej 64 kg. Też tak chcę. Powodzenia przy następnym ważeniu.
Katerina2110
3 lutego 2018, 11:43Dziękuję bardzo ! Oby jak najszybciej waga schodziła :) pozdrawiam !!
KochamBrodacza
2 lutego 2018, 22:11Nie jesz chyba jakoś strasznie dużo w porównaniu do cpm więc waga spada sobie :) Nie ma co też ucinać zbyt mocno od razu. Trzymam mocno kciuki! Niech będzie nawet i jeszcze mniej! :)
Katerina2110
2 lutego 2018, 22:31Dziękuje ! Tak się właśnie zastanawiam nad ta kalorycznością, ale póki waga spada na takim poziomie, to zawsze będę miała większe możliwości zmniejszania kcal później :) pozdrawiam !!!
KochamBrodacza
3 lutego 2018, 12:19Dokładnie sugerowałam się tym wpisem na blogu : https://www.codzienniefit.pl/2015/09/ile-kalorii-mam-jesc-zeby-schudnacprzytycutrzymac-wage-wyliczamy-zapotrzebowanie-kaloryczne.html Pozdrawiam również :) :*
margarettttttttt
2 lutego 2018, 21:38piękna energia bije z Twojego postu. obys wytrwała w postanowieniach i zobacyła nawet te 63 bez pół. trzymaj się Kochana! :D
Katerina2110
2 lutego 2018, 22:01Dziękuje, dziekuje ! Wierzę, że się uda :D będę dawać znać, buziaki !