Jak na razie dotrzymałam swoje postanowienia i nie jadłam słodyczy. Dla mnie to naprawdę coś bo można powiedzieć, że jestem od nich uzależniona, a tu od kilku dni nic :) nawet kawałka czekolady! Teraz następny krok, ostatni posiłek o 19 i nie jeść białego chleba. Tylko jakoś do ćwiczeń nie mogę się zmusić, a spacer z wózkiem to chyba za mało... ale jest ta gorąco...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.