Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Cześć Słonka!!!!
U mnie prawie przestało wiać - w końcuuuu. Mam nadzieję, że u Was też. Zapisałam sie na szkolenie, które będzie się odbywałao co 2 tygodnie w weekend - ja to nauki nie będę miała nigdy dosyć chyba. Dzisiaj byłam na pierwszym spotkaniu i nie żałuję, było fajowsko ... pogadanka o stresie w pracy, samoocenie, kreatywności itp. Dla mnie - przydatna. Ciekawe co juro bedzie. Dietka troszkę przez to na tym podupadła, ale dzisiaj zjadlam ok 1500 kal więc jeszcze nie tak tragicznie. Żeby tyko się położyć spać i już nic nie jeść. Trzymajcie za mnie kciuki. Na tym szkoleniu powiedzieli, że trzeba sobie wyraźnie określić cel do którego dążymy, który bedzie realny do zrealizowanie w danym czasie. Dlatego też obok umieszczam mój plan chytrus. Mam nadzieję że w końcu mi się uda. Życzę Wam kolorowych senków. PAPA
  • agnieszka404

    agnieszka404

    21 stycznia 2007, 14:27

    NARESZCIE WROCOLAS ! JUZ SIE BALAM , ZE BEDZIESZ KOLEJNYM "PRZYPADKIEM "TYPU "WYSZLA NA SZKOLENIE I DO CHWILI OBECNEJ NIE WROCILA " HEHE OJ ZAZDROSZCZE CI SZKOLENIA -FAJNA SPRAWA ; POPIERAM :) TAK TAK REALNY CEL TO PODSTAWA DODAC DO TEGO DOBRE CHECI I MADRE PODEJSCIE TO NIE MOZE WYSC NIC INNEGO JAK TYLKO POZYTYWNIE DO PRZODU ! POZDRWAIAM AGNIESZKA

  • Miuriel3

    Miuriel3

    21 stycznia 2007, 13:40

    fajne te cele, bo te co ja sobie postawiłam to troche mnie przerosły. więc walcze z tobą póki co do 1 lutego do 77, bo narazie u mnie 78,8. ciesz się ze znowu razem;) miłej niedzielki, nie dawaj się chorobie. całuje:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.