Kurcze, kolejny weekend zamiast zdrowo i w ruchu spędziłam w kuchni i łóżku, nudno, leniwie, bezowocnie.
jestem zła
wiem że jem za dużo, ale nie mogę się ogarnąć. a za 5 tyg mam uroczystość w rodzinie, na której chciałabym fajnie wyglądać.
- tak myślę, jakbym na 5 tyg przeszła na dietę ale taką bez grzechów i serio regularnie ćwiczyła to ile mogę zdziałać? czy 8 kg to realny cel na 5 tyg? nie chce tez się osłabić, chce być zdrowa i silna, sprawna, wiec głodówki odpadają. sama nie wiem co myśleć (napisała klucha z pełnym brzuchem leżąca na kanapie)
DecemberLady
13 marca 2016, 23:30Realne, bo na początku moze Ci spać trochę z obżarstwa, potem może lecieć troche wolniej, ale nic na siłe. Będziesz jeść zdrowiej będziesz się czuć dużo lżej :)
CookiesCake
13 marca 2016, 21:59Niby 1kg/ tydzień .. No ale organizm różnie działa ;D Trzymam kciuki! ;)
monika1777
13 marca 2016, 19:528 kg jest realne ;) Musisz jeśc regularnie i duzo warzy, włącz ćwiczenia i się uda. Jak zjesz raz w tygodniu ciacho nic cie się nie stanie;) Powodzenia:* ps, po ostatnim zdaniu stwierdzam ze masz niska samoocenę ;p głowa do góry, przezciez my kobiety się nie poddajemy!!
KasiaWarszawa26
13 marca 2016, 20:47z ta samoocena to trafione w 10! nie lubie swojego ciała i swojej słabej woli, ogólnie wiele lat zmarnowalam na uzalaniu się ale chce to zmienić
monika1777
14 marca 2016, 19:02wyrzyc przeszłość i zacznij teraz pracowac na lepszą przyszłość