Znalazłam klucz od vana!!!! Leżał na półce w pokoju dzieciaków. Widocznie bezwiednie odłożyłam go tam, żeby nie zgubić :-D 600 zł uratowane...uffff . Jeszcze tylko muszę świętemu Antoniemu podziękować!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ajwony
20 września 2010, 11:21ja wczoraj klucza z garazu szukałam juz jeden zgubiłam a ten był ostatnim .... ale jest całe szczescie !!!!!
calineczkazbajki
18 września 2010, 23:14uff...