Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mijają dni
10 września 2008
Trzymam się i to nawet dobrze 12 dzień, na śniadanko byłó mleczko z płatkami i pomarańcz i powiem wam, że przejadłam się tym nie wiem jak to mozliwe ale zmuszałam się do pomarańcza mam głupią nadzieję że żołądek odrobinę mi się skurczył dobre. Przyznam się że wczoraj jak robiłam dietetyczne zakupy poczułam głód na słodycze, ale pomyślałam, że może kiedyś będę szczupła to odrazu mi przeszło hihi
kasiakonarek
11 września 2008, 09:47Dodałaś mi sił ja będę tą osobą w Vitalii która właśnie schudnie 50 kg i więcej choćby to miało trwać 2 lata albo i dłużej...dziękuję
donnalucata
11 września 2008, 09:35Kasiu,dziekuje za komentarz! Nigdy sie nie poddawaj,nie mozesz! Daj sobie czas! Nawet gdyby to mialo trwac rok,2 lata,nie rezygnuj z marzenia o szczuplej sylwetce. Naprawde warto sie "poswiecic" i jesc mniej,pozniej czeka na nas wspaniala nagroda! :))) Juz tyle osob widzialam tu na vitalii ktore schudly ponad 50 kg! Tobie tez sie uda,musisz tylko uzbroic sie w cierpliwosc i starac sie trzymac diety. Moze pomysl tez o jakichs cwiczeniach! Mi bardzo pomogly! Cwiczylam prawie codziennie przez 3 miesiace. Ruch+ dieta to najlepszy sposob na pozbycie sie nadwagi.Takze trzymaj sie dzielnie,dasz rade i bedziesz wygladala tak jak sobie wymarzylas! Sciskam mocno,pa!
Majkato
11 września 2008, 09:34Swietnie ci idzie Kasiu, trzymam kciuki...zobaczysz niedlugo niezle laski z nas beda hihi:)Jestes silna kobietka i wierze w Ciebie :)
donnalucata
10 września 2008, 20:59Dzieki za pocieszenie! Zobaczysz ze i Ty dojdziesz do mojej wagi a moze i jeszcze bardziej Ci sie uda schudnac! Wazne to trzymac sie diety bo jest ona naprawde skuteczna no i nie zalamywac sie,nie poddawac nawet gdy nadejda te gorsze chwile tj.gdy sie zje cos slodkiego lub gdy waga ani drgnie przez tydzien.Czasem juz tak jest ale to nie znaczy ze w cm nie ubywa ;)) A przeciez wazne to co widac golym okiem,na wage nikt nam nie zglada ;)) Dobrej nocki!
donnalucata
10 września 2008, 10:55Dajesz sobie swietnie rade,tak trzymaj! Ja niestety caly tydzien pochlanialam gory slodyczy,tak mnie napadlo :-/ Jutro mam wazenie i napewno przytyje :( No nic,musze sie zebrac w sobie i znowu przestrzegac diety choc szczerze to juz troche meczace to ciagle odmawianie sobie :( Juz 4 miesiace staram sie jakos trzymac diety ale ostatnio nie mam jakos silnej woli. Mam nadzieje,ze jutrzejsze wazenie zmotywuje mnie do dalszej walki :)) W jakim wieku masz dzieciatko? Ja mam coreczke 13-sto miesieczna :)) Pozdrawiam i trzymam kciuki aby Ci sie udalo!