Witam
Mogę oficjalnie się pochwalić, że osiągnęłam mój mały cel, który miałam wyznaczony na koniec września czyli ważę dokładnie 85 kg. Od ostatniego pomiaru minęły 12 dni i w tym czasie masa ciała spadła 1,6 kg. Ale się cieszę, że choć raz udało mi się to co sobie założyłam.
Jak już wcześniej pisałam 85 kg już w tym roku widziałam jakoś na początku wakacji, ale niestety później się poddałam i musiałam po wakacjach sporo się napocić żeby znowu tyle ważyć. Ale nie ma co dłużej rozpamiętywać tamtej porażki tylko trzeba cisnąć dalej do przodu. Teraz małymi kroczkami do 7 z przodu.
Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam
Greta35
1 października 2017, 09:34Super gratuluje :) Ja przed wakacjami mialam 82kg i teraz walcze...spadlo ponizej 85, wiec mamy podobna wage i walczymy o 7 ..aby nowy rok przywitac dumnie
kasia89_2014
1 października 2017, 12:46Dziękuję i powodzenia
Cynamonka2017
1 października 2017, 09:30Piękny spadek :) Masz rację, nie ma co rozpamiętywać :) Powodzenia :)
kasia89_2014
1 października 2017, 12:45Dziękuję
Faina
30 września 2017, 22:03Serdecznie gratuluje :) jaki nastepny cel?
kasia89_2014
1 października 2017, 12:467 z przodu :)