Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakoś idzie:-)


Hej!
Znów nadszedł dzień , abym coś nie coś napisała o swoich postępach. Bo mam się czym pochwalić. Wchodzę dziś na wagę i według cyferek, które ujrzałam ważę 66,7kg. To znaczy, że od tygodnia schudłam 0,5kg. Jestem zadowolona bo zanim wogóle zaczęłam tu pisać, to ważę mniej niż po moim ostatnim takim odchudzaniu w zeszłe wakacje. Czy to nie cudowne? Schudłam pomimo tego, że bez słodkości się nie obyło. Tym razem to był pyszny placek z budyniem i jabłkami, który sama upiekłam. No i jak mogłam nie spróbować? Poza tym nadal się dzielnie trzymam  dzisiaj za dużo się nie rozpisuję bo mam wiele rzeczy do zrobienia, przede wszystkim nauka. Przez kilka tygodni tak będzie, ale w wakacje postaram się, aby moje wpisy były dłuższe.

pozdrawiam serdecznie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.