Dziś trochę zamieszania. Był kurier z meblami, człowiek na wycenę szafy, moja mama od 11:30 do 19. Nie miałam kiedy poćwiczyć. Tyle że nadźwigałam się paczek z meblami
DZISIEJSZE MENU:
Śniadanie 8:00 - salami 47g + kiełbasa suszona 42g
II Śniadanie 11:00 - pomarańcze 279g
Obiad 14:00 - pierś smażona na oliwie z oliwek 194g + fasolka gotowana 296g
Kolacja: brak
Wypite 2 l wody i 3 czerwone herbaty.
ĆWICZENIA:
30 minut hula hop + dźwiganie mebli
eisee
10 stycznia 2013, 10:01dźwiganie mebli, brzmi jak poważny trening :)
Kasia877
10 stycznia 2013, 08:50Meble będą złożone dopiero w przyszłym tygodniu
Poczatek.ania
10 stycznia 2013, 07:55malo zjadlas....koniecznie pochwal sie meblami jak zlozycie ...okrutna robota skoda zw odrazu nie zloza;)
Chuda.na.gwalt
9 stycznia 2013, 22:41Trzymaj się :)
Kamila112
9 stycznia 2013, 22:28Wszystkiego dobrego :)