Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 34


Dziś czuję się trochę lepiej niż wczoraj. Kupiłam dziś sobie farbę do włosów, zrobiłam odrosty i humor mi się poprawił  Mało dziś ćwiczyłam bo teraz mam mniej czasu. Mąż ma noce więc ja siedzę z laptopem w kuchni, dzieci u siebie a mąż w dużym pokoju. Jeszcze tylko 3 dni.

Zaliczyłam dzisiaj 6 dzień level 1 z Jullian. Na czas tych ćwiczeń rezygnuję z trenera na Xbox bo mam zbolałe kostki, kolana i lewy piszczel mnie boli. Oczywiście brzuszki będą tradycyjnie 

MOJE MENU:

Śniadanie 8:00 - serek typu włoskiego 155g + pomidor 66g

II Śniadanie 11:00 - jabłko 286g (nie zjadłam całego bo już nie dałam rady)

Obiad 14:00 - leczo 476g (dziś większa porcja bo była końcówka)

Kolacja 18:00 - serek wiejski 200g + ogórek 39g, rzodkiewka 24g, pomidor 46g

Dodatkowo 4 filiżanki czerwonej herbaty, 1,5 l wody i 1 kawa z mlekiem


ZALICZONE:

6 dzień ćwiczeń z Jullian 25 minut + 300 brzuszków


Pozdrawiam was dziewczyny i chudnijmy, chudnijmy 

  • negra21

    negra21

    20 listopada 2012, 19:27

    mi humor tez poprawiają drobnostki :D

  • igaa79

    igaa79

    20 listopada 2012, 08:05

    jak to niewiele potrzeba kobietom do szczęścia;) pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.