Dzisiaj mam już lepszy humor ,booo.... MAM MIESZKANIE! Dwie dziewczyny z mojego miasta szukały jednej dziewczyny do mieszkania ,dwa pokoje ,47 metrów ,wszystko nowe. Fajnie ,bo 500 zl już ze wszystkimi opłatami ( oprócz neta,ale to na 3 osoby nie wyniesie dużo). We wtorek tam jadę ogarnąć i zobaczyć co i jak :) Musimy je brać już ,bo facet nie będzie trzymał do października.
moje śniadanie :
Po śniadaniu poszłam do supermarketu, którym jest najwięcej produktów które lubię ,jest troche daleko i nawet mama chciała mnie podwieźć ale wolałam iść na nogach :) Po zakupach ,jak wyszłam ze sklepu dogonił mnie jakiś facet i zapytał,czy może zaprosić mnie na kolację! Byłam w szoku! Mówił,że nie zdążył faktury wziąć za zakupy,bo bał się ,że mnie nie dogoni hahaha sympatyczny był. Już któryś z kolei taki starszy facet ( nie z kręgu 19-22 w jakim się obracam) się mną interesuje, mnie to dziwi ,dlaczego nie patrzą na kobiety w swoim wieku? Rozmawiałam o tym z mamą po którymś takim razie i powiedziała mi,że muszę się przyzwyczaić,bo juz wyglądam jak kobieta,zachowuję się tak i jestem tak postrzegana i już nie jestem mała dziewczynką,którą wszyscy się będą opiekować! Dzisiaj jak jej opowiedziałam sytuacje,to tylko się śmiała że w Warszawie będę w szoku co się będzie działo ;) hahah
Wstałam późno i zjadłam od razu obiad :
pomidorówka z jogurtem z fasolą białą
marchewki
frytki z bakłażana
Frytki są pyszne! Nawet mój brat powiedział,że smakują jak ziemniaki.
Trzeba pokroić bakłażana w plastry ,posolić i odstawić na 30 minut aż wypuści gorzki smak ,zetrzeć ściereczką krople i pokroić jak frytki. Potem porządnie doprawić - papryką słodką i ostrą ,czosnkiem granulowanym , cebulką granulowaną - co lubicie. Potem pomoczyć w roztrzepanym białku ,ja na jednego bakłażana użyłam dwóch białek - to właśnie białko sprawia że potem jest chrupiący i piec w 180 stopniach a pod koniec by się przypiekly bardziej w 230.
Zaraz też coś pójdę zjeść ,a wieczorem lecę na grilla i mam już kupionego łososia ,czyli coś zamiast wstrętnej kiełbaski! Nie jestem pewna czy mam ochotę iść ,jeśli zostanę domu - łososia zjem jutro na obiad :) Kupiłam tyle dobrych rzeczy,że aż nie wiem co zjeść teraz :)
Muszę jeszcze dzisiaj pokręcić hula-hopem!
1.08 | 2.08 | 3.08 | 4.08 | 5.08 | 6.08 | 7.08 | Tydzień17 |
60min hula-hop + 55min rower stacjonarny | 45min z Ewą Chodakowska 100min spacer | 55min rower stacjonarny 60min hula-hop | 45 min z Ewą Chodakowską 40min rower stacjonarny 60 min spacer | ||||
8.08 | 9.08 | 10.08 | 11.08 | 12.08 | 13.08 | 14.08 | Tydzień18 |
| | | | ||||
15.08 | 16.08 | 17.08 | 18.08 | 19.08 | 20.08 | 21.08 | Tydzień19 |
| | | | ||||
22.08 | 23.08 | 24.08 | 25.08 | 26.08 | 27.08 | 28.08 | Tydzień20 |
| |||||||
29.08 | 30.08 | 31.08 |
|
|
|
| Miesiąc |
| |
|
|
|
|
|
opheliac
5 sierpnia 2012, 11:12Fajnie, że masz mieszkanie i że możesz już teraz sobie tam zamieszkać :) Bardzo dużo ruchu - jesteś moją motywacją! :D
bree91
5 sierpnia 2012, 10:10Z mieszkaniem trafiłaś świetnie:) Cena super! A i pytanko, jak długo piekłaś tego bakłażana, bo mam chęć dzisiaj zrobić:)
znadiia
5 sierpnia 2012, 09:52O widzisz, a tak się martwiłaś! Mieszkanie będzie na pewno czyściejsze z samymi babami ;p
Valdi4320
5 sierpnia 2012, 09:23Cześć Karolina :)) Sporo czasu Cię nie widziałem :)) heh piękne tabelki hi hi :))
fuckwhatpeoplethink
5 sierpnia 2012, 03:13super z tym mieszkaniem! :D
assezminceetsensible
4 sierpnia 2012, 23:31o no to super z tym mieszkaniem, co do faceta co się dziwić, zobaczył, że ładna zgrabna ;p ah :D a myślisz że te frytki wyszłyby też takie dobre z cukini ?
bOMbelek69
4 sierpnia 2012, 22:21gratuluje mieszkania i meskiego zainteresowania :D oby wszyscy faceci byli tak sympatyczni :) fajny pomysl z tym baklazanem :) Dzisiaj rozpoczelam przygode z hula hoopem . poki co jestem na etapie okropnych siniakow... ale bylam na to przygotowana. krecenie sprawia wielka frajde :D Pozdrowienia!!
CaramelVanillaa
4 sierpnia 2012, 20:12za taką cene plus wszystkie opłaty to naprawde dobrze trafiłaś :) i w jakiej dzielnicy będziesz mieszkać?
Chemiczka83
4 sierpnia 2012, 19:21to super że udało Ci się z mieszkankiem:) A co do pracy to chyba najłatwiej udzielać korepetycji. Sama wtedy normujesz sobie czas. Najlepiej znaleźć sobie kilka takich osób, które nie tylko ma się podszkolić z doskoku, tylko które np. chcą się przygotować do egzaminów gimnazjalnych czy matury i przez cały rok z nimi pracować. Mnie się tak udało podczas studiów i miałam kilka osób z niemieckiego, chemii i fizyki, a także z matmy. Szło naprawdę z tego wyżyć. Od trzeciego roku studiów musiałam się sama utrzymać i robiłam to tylko ze stypendium naukowego i korepetycji, no i pracy ale tylko w wakacje ( miałam bardzo dużo zajęć w ciągu roku więc nie dałabym rady tego pogodzić)
liliputek91
4 sierpnia 2012, 19:06Cieszę się, że wszystko Ci wyszło, pysznie u Ciebie:)
magda112131
4 sierpnia 2012, 18:33kochana cieszę się bardzo, że znalazłaś mieszkanko tak ie drogo:)))
aknirak
4 sierpnia 2012, 18:30Mogłabyś napisać jakie masz hula hop? Albo może pokazać zdjęcie? ;) Zastanawiam się nad kupnem, ale nie mam pojęcia jakie wybrać.
ParaTi
4 sierpnia 2012, 18:29no i wszystko sie ułożylo :)
Mafor
4 sierpnia 2012, 17:51Uwielbiam Twoje wpisy, zdjęcia i przepisy są bardzo inspirujące! Dzięki! Jak robisz surówke z kapusty (z wczesniejszego wpisu)?
MagiaMagia
4 sierpnia 2012, 17:21ciesze sie razem z toba :)