Dzisiaj dodam fotki z dwóch dni.
Wczoraj
śniadanie:
II śniadanie :
obiad:
Ser mi wypłynął w trakcie pieczenia:
kolacja:
+ pistacje:)
Dzisiaj :)
śniadanko :
II śniadanie : serek wiejski
obiad:
- pierś z kurczaka zapiekana z pieczarkami serem żółtym
-frytki z bakłażana
-pistacje ,migdały
-papryka
-ketchup do frytek :)
Potem niespodzianka od Pana na zajęciach z chemii:
kolacja:
Skromna,bo dostałam naprawdę ogromny kawał ciacha ( tylko to moje dodatkowo było jeszcze z chałwą i z kremem maślanym ;))
Dzisiejszy ruch :
30min droga do szkoły
30min droga z korków
45min szybkie tempo na rowerku stacjonarnym
30min hula-hop
Mam dość fajny dzień, chociaż średnio się wyspałam. W szkole chłopaki zrobili chyba sobie z nas żarty. Od rana dostaje smsy z życzeniami na Dzień Kobiet ,a oni NIC ,ani prezentu,ani zyczeń. I oni mają po 18 i 19 lat? MASAKRA.
Mieliśmy sprawdzian powtórkowy do matury z biologi i był super trudny. Tak sobie myślę ,że nawet jakbym się nauczyła całej książki na pamięć to nie napisałabym go na 6 albo nawet na 5 ! Dlatego wczoraj zajęłam się tylko zadaniami i poświęciłam na to tylko 1,5 godziny i wiecie co? Okazało się,że robiłam zadania z tej samej ksiązki ,z której było parę zadań na sprawdzianie ,więc super opcja,bo pamiętałam rozwiązania ,a na pozostałe potrafiłam odpowiedzieć ( może nie na wszystkie ,jedno zadanie kompletnie mnie powaliło ,ale było z 15 zadań ,także nie powinno jakoś wpłynąc na ogólną ocenę)
Jestem przerażona ,że ten czas płynie tak szybko i zbliżamy się do matur ogromnymi krokami ,jakos to wszystko mnie przerasta. Polskiego nawet nie zaczęłam powtarzać! Mylą mi się autorzy ,wątki itd , interpretacja wierszy to dla mnie w ogóle czarna magia. Nie wiem jak to będzie,naprawdę... :)
Poszłam na korki z chemii ,a tam Pan przywitał mnie kawą i ogromnym kawałem ciasta czekoladowo-maslanego z kremem czekoladowym i chałwowym! Wiem ,nie powinnam jeść ,ale nigrzecznie byłoby też odmawiać. Kiedyś powiedziałam mu,że słyszałam ,że pyszne wypieki robi i specjalnie upiekł! :) Mogę się pochwalić,że sprawdził moje matury rozszerzone i z jednej miałam 95% ,a z drugiej 87% ! Szkoda,że na mnie stres działa paraliżujaco i nigdy w zyciu nie osiągam takich wyników na sprawdzianach czy egzaminach.
Jak doszłam do domu to od razu wskoczyłam na rowerek żeby spalić to ogromne ciacho ! Dałam z siebie wszystko :)
Wakacje się zbliżają ,a ja muszę królować na wszystkich plażach i wygladać doskonale :)
Mykam Was poczytać i się pouczyć ,jutro mam sprawdzian z kompletnie porąbanego niemieckiego i chciałabym zrobić jeszcze maturę z matematyki,która pisali wczoraj,a na której mnie nie było :)
Trzymajcie się :))
PS. Dziękuję Wam za każdy komentarz pod ostatnim wpisem ! Naprawdę bardzo mi pomogłyście ,bo ostatnie dni były dla mnie trudne! :)
Chicasa
10 marca 2012, 20:49kocham twoj pamietnik, jest swietny:* do tego jemy bardzo podobnie:) tez mam tylko niski ideks glikemiczny(najczesciej)! pychaaaaaaaa
KonkretnyTowar
10 marca 2012, 16:11bób bób ja chce bób :D
sliczna48
10 marca 2012, 10:25dziękuję za odpowiedź :) mam już Witowskiego korzystamy na lekcji a takie repetytoria warto kupować ? z jakich książek w ogóle korzystasz jako powtórka do matury :) (wymień wszystkie proszę ;) ) pytam się Ciebie bo wiem że się znasz na rzeczy :D
sliczna48
9 marca 2012, 21:17jakie książki polecasz do powtórki z biologii i chemii czy Operon to dobry pomysł ?
dreamway
9 marca 2012, 18:40oo matko ten ser *.*
Ankaa92
9 marca 2012, 17:12ojaa , menu wygląda tak dobrze że chyba odchudzanie tutaj nie będzie katorgą - tak to wszystko u Ciebie ze smakiem wygląda :) gratuluję tego ,że utrzymujesz swoją waagę :) pozdrawiam
Sottile
9 marca 2012, 16:35fanastyczne zdjęcia, aż się ślinie oglądając Twój pamiętnik!! :)
Sottile
9 marca 2012, 16:35fanastyczne zdjęcia, aż się ślinie oglądając Twój pamiętnik!! :)
Obsesja.
9 marca 2012, 14:29od czasu do czasu można pozwolić sobie na takie ciacho. ja jem co jakiś czas do śniadania ciasto mamy:) kurde, a to Twoje zdjęcie z tym ciachem wygląda niesamowicie! jej, jak ja bym sobie takie zjadła.. dobre było..? :p a u mnie w klasie panuje b. ciężka atmosfera. chłopaki nie odzywają się do dziewczyn, za to że nie wzięłyśmy ich na dużą salę gim. na wfie. dzieci, normalnie dzieci.na dzień kobiet bez słowa dali nam prezenty nawet na nas nie patrząc. moja koleżanka wyklinała się już nawet z takim jednym "kozakiem klasowym". ciężko uczyć się w takich warunkach. miałam pogadać z jednym chłopakiem na którym mi strasznie zależy, żeby przestał się tak zachowywać, ale zabrakło mi odwagi.. :/ co do nauki, ja kocham wiersze i ich interpretację, natomiast chemia, te zadania.. do tego trzeba mieć "to coś" a ja tego niestety nie mam.. z biologii potrafie wykuć ale z chemii już tak się nie da..
marcheweczka15
9 marca 2012, 01:28Pierś wygląda tak smacznie mniammmmmmm
kachnienka
8 marca 2012, 23:40wczorajsze 1 i 2 snaidanie = sniadanie bogów:) wygląda nieziemsko:) bób bób bób ostatnio mam jakąś fazę na bób, zasmakował mi ten konserwowy:)
paulakroliczek69
8 marca 2012, 23:12omnom nom nom nommmmmmmmmm :D Tyle w tym temacie :D Jesteś moim bogiem jesli chodzi o menu!
Mekikoo
8 marca 2012, 21:40Ommm *Q* znowu dostałam ślinotoku !
bebe22
8 marca 2012, 21:35Perfekcyjne menu ,standardowo! ;-) Bób o jaaa to mrożony,czy konserwowy? gdzie kupujesz i z jakiej firmy? zdradź ;p;p buziaki na dzień kobiet! :)
groszek305
8 marca 2012, 21:27Ty wyglądasz doskonale :) :*
czikabombom
8 marca 2012, 21:13ale bym zjadła takie ciacho ;)
BrzydUlaaaa
8 marca 2012, 20:44ciacho wygląda przepysznie :) zresztą jak twoje całe menu :) Niezłe wyniki. Musisz się zrelaksować i z pewnością nie zestresujesz się tak na egzaminie :)
dreamway
8 marca 2012, 20:26od moich chłopaków też nic nie dostalam ;x normalnie cipy, a nie chłopaki ;p
paullaa2410
8 marca 2012, 20:09Niestety matura zbliża się straaasznie wielkimi krokami! ale na pewno dasz radę i będzie 90% i z chemii i z biologii! :) trzymam kciuki i mam nadzieję, że z wzajemnością :)
CaramelVanillaa
8 marca 2012, 19:36dzięki za info :)