Dzisiaj brak fotomenu i nie wiem kiedy powróci. Od mojej historii z piątku zupełnie nie mam apetytu. ( innych przyczyn nie widzę ?) Wczoraj na śniadanie zjadłam kanapki ,potem koło 18 'na obiad' zjadłam lody ,bo siedział u mnie kolega i oglądalismy horrory ,a jak zgłodnieliśmy to zrobiliśmy sobie jajecznicę na maśle z szynką i tostem. Było tak fajnie,że na za tydzień też się umówiliśmy :) ( To ten kolega od zbiegu okoliczności o którym Wam kiedyś pisałam!) Kolega wyszedł koło 23 a 20 minut po nim wpadło jeszcze dwóch kumpli i siedzieliśmy do 3 w nocy ,byłam sama na noc i potem już nie mogłam zasnąć. O 5.30 poszłam pod prysznic i chyba dopiero tam zasnęłam ,bo jak spojrzałam na zegarek to wynikało,że byłam pod prysznicem 40 minut ,a czułam jakby to było max 5!
Rano nie miałam ochoty na jedzenie czegokolwiek ,ale wcisnęłam w siebie 2 kanapki. Potem poszłam do galerii bo chciałam sobie kupić sukienkę taką w wersji mini ,ale oczywiście sukienki nie kupiłam ,ale za to wyszłam z nowymi butami!
Wróciłam do domu i już cały czas leżę w łóżku i czytam książki i podręczniki. Na obiad zjadłam parę garści słonecznika ,a na kolację 3 gryzki oscypka ( bo mój tata właśnie wrócił z delegacji z gór i mi przywiozł :)) i troszkę słonecznika.
Nie wiem co się dzieje,nawet nie jestem głodna i czuję ,że mogłabym w ogóle nic nie jeść. Wiem ,że to chore i ciekawe kiedy minie. Jak tylko patrzę na coś co można zjeść to od razu mam odruch wymiotny... fuuujj.
Trzymajcie się:)
Roxi18
6 marca 2012, 12:26wracaj z fotomenu!:D
kefirowocelesne
6 marca 2012, 11:36mam pytanie odnosnie hula hop - czy krecisz tylko w jedna strone czy potrafisz w obie? tez sobie zamowilam i boje sie ze wciecie w talii bedzie wieksze z jednej strony..
Willpower
5 marca 2012, 16:35Prawdziwy oscypek, zazdroszczę... ;) Wracaj szybko do formy!
fit400
5 marca 2012, 13:15szczerze powiedziawszy, to dużo bym dała, żeby apetyt ustąpił przynajmniej na trochę, żebym mogła znowu wdrożyć się w ten dietkowy proces ;) trzymaj sie ! ;)
Chicasa
5 marca 2012, 07:30jeju mam nadzieje ze fotmenu wroci bo je uwielbiam!! apetyt sam wroci:) mmm pycha slonecznik,dawno nie jadlam. trzymaj sie:)!
Forgetminot
4 marca 2012, 23:40wiem, że to głupie i niezdrowe, ale zazdroszczę braku apetytu :)
Milenita
4 marca 2012, 23:11To znaczy, że było nieźle, skoro na filmy nie patrzyłaś ;) Btw, widziałam je, ale bez większych emocji :)
melisssa987
4 marca 2012, 21:57pochwal się bucikami !
Mafor
4 marca 2012, 20:43Kurcze zaszalałaś... dobrze że bez problemów dotarłaś do domu... Trzymaj się i uważaj na siebie!
elle20
4 marca 2012, 20:32bo alkohol trzeba umieć pić ;) choć nie miałaś wymiotów, więc w sumie nie wydaje mi się, aby brak apetytu był spowodowany tym, że się wcięłaś, ale oby szybko wrócił :)
lola29
4 marca 2012, 20:28Bardzo nie dobrze z tym brakiem apetytu. Mam nadzieje ,że szybko powroci :) !
elle20
4 marca 2012, 20:16Haha parę garści słonecznika na obiad jest dość zabawne :P ;))
groszek305
4 marca 2012, 20:14to chociaż zdjęcie butów wrzuć :))) a może to wiosna w sercu :p nie pozwalaCi nic przełknąć ????
aicha25
4 marca 2012, 19:41Napewno od jutra się wszystko unormuje, wrócisz do codziennych, obowiązkowych zajęć. Pochwal się butami? :)
AsSsica
4 marca 2012, 19:29Niedługo apetyt napewno powróci;-) Twoje menu bardzo mnie inspiruje:-D mam nadzieję że nadal je będziesz dodawać;-) pozdrawiam:-)
ParaTi
4 marca 2012, 19:27hehe skad ja to znam :) ide w zamierzonym celu do galerii a kupuje cos zupełnie innego;p heh