śniadanie :
\
okoń morki na teflonie ( łyżeczka oliwy) + dwie kromki razowca + pomidorki.
II śniadanie :
jabłko ,nektarynka , brzoskwinia + orzechy i migdały.
obiad :
Potrawka z kurczaka ,fasolki szparagowej ,marchewki ,papryk ,cebulki i porow z kukurydzą ,posypane startą mozzarella light + pare pomidorkow ,pyycha !
ok ,to ja lece ,trzymajcie się :)
BrzydUlaaaa
18 sierpnia 2011, 14:29mmmm ten obiad to pewnie był tak pyszny ;p też sobie coś takiego wypróbuję ;** Trzymaj się
RousenRousen
18 sierpnia 2011, 09:18super:) jak zawsze
kasia8147
18 sierpnia 2011, 08:42trzymaj się ;)
luboniana
18 sierpnia 2011, 00:103maj się zdrowo. ;)
adveenture
17 sierpnia 2011, 21:39Dziękuję:) tak, lustrzanką. ale niestety nie mam obiektywu kitowego tylko do makro i te zdjęcia czasem nie wychodzą tak jakbym chciał. ps. interesujesz się jakoś bardziej fotografią niż tylko fotomenu? Ja mam zamiar wybrać wos no i biologię wezmę (bo przecież nie fizyke;D). biola zawsze mi się przyda nawet na studiach. co do francuskiego - wiesz, na razie umiem same podstawy: liczebniki, przedstawianie się, krótkie konwersacje no i podstawy podstaw..wiesz jak to jest z nauką nowego języka w szkole - pierwsze miesiące to nauka alfabetu, a i tempo też trzeba do reszty przystosować. ale fakt faktem - sam bym nie dał razy żadnego języka się nauczyć.. ogólnie jakoś cięzko mi wchodzą do głowy.. ja w tym roku byłem na wymianie na Sycylii i powiem Ci, że praktycznie wszyscy mówią tam po angielsku.. uczyliśmy się podstaw włoskiego a i tak nikt go nie stosował.. po prostu niby taka wymiana z języka francuskiego, ale i tak wszyscy po ang nawijali. :D. co do Norwegii - chodziłem do norweskiej szkoły - ale sam tego chciałem i powiem Ci, że tragedii nie było. coś tam przez rok chwyciłem, ale jednak sporo mówiłem po angielsku - nawet mi to na plus wyszło - teraz jestem bardziej rozmowny bo zazwyczaj ciezko bylo cos ze mnie po ang wydobyć;D Najgorsze są białe noce - przyleciałem tam jak się zaczynały.. pierwsze dni to była kompletna masakra.. przystosować się do czegoś takiego to koszmar, a dla mnie (osoby, która uwielbia spać w ciemności) to już w ogóle porażka.. ale po jakichś dwóch tygodniach bylo już okej.. wiem, wiem właśnie - teraz lawa połowinek będzie, a potem osiemnastek - zepnę poślady i wezmę się do roboty od września.. kurcze, zazdroszczę Ci - tyle podróżujesz i tyle już w te wakacje zobaczyłaś.. fajnie masz:).. Haha - dzięki za szczerość. Zdaję sobie sprawę, że moje posty są irytujące bardzo czesto, ale taki już mam charakter, że nie potrafię się powstrzymać. dobrze, że chociaż zmieniłaś o mnie zdanie:D
ParaTi
17 sierpnia 2011, 21:28przez twoja rybke mam ochote na makrele;p
ViMarirosa
17 sierpnia 2011, 20:44Mniami:D
shape48
17 sierpnia 2011, 19:46pyszotaaaaa !
karmelcia222
17 sierpnia 2011, 19:15udanego wyjazdu ;D
creep.
17 sierpnia 2011, 18:49Udanych wakacji!!!
creative92
17 sierpnia 2011, 18:04Udanego wyjazdu :)
MajowaStokrotka
17 sierpnia 2011, 16:50Baw się dobrze i odpoczywaj:)
SkinnyTurtle
17 sierpnia 2011, 16:46Baw się dobrze ;*
blondyna91
17 sierpnia 2011, 16:19mnóstwa wrażeń ! :)
aicha25
17 sierpnia 2011, 15:19Miłego wypoczynku! :))
natalja85
17 sierpnia 2011, 14:45udanego wypoczynku :)
ChoChang
17 sierpnia 2011, 14:38jak smacznie ;)