Dziś wyjątkowo, każde danie jakie miałam do tej pory w dzisiejszym menu należą do pychotnych. A najbardziej to śniadanie i obiad.
Dziś lało więc synka zawieźliśmy do szkoły, ale jutro ma być ładnie więc plan jest taki, że idziemy pieszo :) Dziś jak tylko mały pójdzie spać mam zamiar troszkę poćwiczyć. Mam nadzieję, że biodra nie będą mi w tym przeszkadzać bo z tym to różnie bywa.
ellysa
19 marca 2014, 12:13pycha:)))
creeda
18 marca 2014, 20:26to truskawki? nie wpadła bym na to :D
Koko.Loko
18 marca 2014, 19:28Zdecydowanie Twoje jedzenie wygląda na mocno pychotne ;)