Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kocham swój rowerek stacjonarny!

Ja mam orbitreka.Pedałuję zazwyczaj o godziny

ja po pół godzinie mam dosyć a godzina to już dla mnie mega wyczyn. A ile przejezdżasz w ciągu tych 2 godzin kilometrów? Tak z ciekawości pytam

No to dobrze Ci idzie:) Ja jakoś nie umiem zbytnio ćwiczyć w domu, jak na rower to w teren. Na zimę najlepszy jak dla mnie basen, fitness i takie tam:) Ale gratuluję ;D

OO podziwiam, że tak uwielbiasz ten rowerek :D też go uwielbiałam na początku.. ale szybko sie przekonałam ze pedałowanie na stacjonarnym nie nalezy do moich ulubionych aktywnosci fizycznych :D stoi w domu taki bideny rzadko przejezdzany :P zaraź mnie odrobiną Twojego entuzjazmu rowerkowego :D a co do aerobiku to genialna sprawa :D uwielbiam to :D Buziaki :*

ja musze tez wkoncu kupic

miałam ale przeciazylam sobie od niego bok chyba ze dwa razy :/

Różnie :) Od 1 do 4 h w zależności od czasu ;)

Ciesze sie ze sie przekonałas to rumaka;)))ja swojego mam 2 lata z czego rok stał odłogiem...od roku na nim zapieprzam....teraz mniej ale wczesniej starałam sie od godziny do dwóch pedałowac;)

ja mam rower zwyczajny, i dziennnie staram sie robic ok 10-14 km (oczywiscie zalezy to od pogody :))