2 marca 2011 r. :)
Pora zacząć!
zaczynam eliminować i ograniczać niektóre produkty. Jako pierwsze idą ziemniaki. Ograniczę je do jednej porcji w ciągu tygodnia. Chciałabym je całkiem wyeliminować lecz niestety jak jestem na uczelni od 8 do 21 to muszę coś ciepłego zjeść. A zamiast jakiś hamburgerów itp to wolę zjeść obiad na stołówce :)
Zobaczymy ile dni wytrzymam :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kapusniaczek1988
2 marca 2011, 19:19sama komponuję. Tak chcę przez tydzień na luzie wyeliminować co nieco i potem zobaczę.
kejtilejti
2 marca 2011, 16:54ja też startuje z dużej wagi, i na razie mozolnie mi idzie, aczy masz dietę vitali czy sama komponujesz?
TanCerca
2 marca 2011, 16:47ziemniaki nie sa takie zle.. ponoc jak sie je zje osobno to nie tucza.. caly tydzien jadlam frytki i nic mi nie jest :)
kamila.wagrowiec1980
2 marca 2011, 16:45życzę powodzenia i wytrwania, będzie ciężko - ale będziemy cię wspierać , trzymam kciuki
cancri
2 marca 2011, 16:43no to powodzenia ;] u mnie na stołówce niestety wiecznie są frytki, a ziemniaki też, ale są tak okropne, że nie da się ich zjeść.