Niesamowite! Mimo totalnego zaniedbania diety od ok. miesiąca, nic się praktycznie nie zmieniło. Pociesza mnie, że jednak starania nie poszły na marne i że mogę chudnąć dalej bez przeszkód. Aha, nie żrę już wieczorami, to chyba recepta na nietycie.
Obiecuję sobie, że poćwiczę wieczorem.