kolejny dzień z Dukanem i aerobami moimi ukochanymi.
dziś : 1h spinning i 1 h ABT ( hardcore'owego ) aż mi się nogi trzęsły z wysiłku
bez opieprzania, cały trening na full możliwości
BURN!![]()
wcisnełam w siebie:
puszka tuńczyka w wodzie
3 białka ugotowane
2 placuszki otrębowe
jogurt naturalny z otrębami
serek wiejski
zielona herbata mega kubek, 2 litry wody i 2x coś a'la multiwitamina
załamałam się jak zobaczyłam mój własny, prywatny cellulit
masakra i jeszcze te pękające naczynka załamka


kluska202
5 maja 2010, 22:43ja tez jestem na dukanie. Tak sie zastanawiam bo widze ze duzo juz schudlas....niestety od jakiegos tygodnia opycham sie jak idiotka i waga mi urosla o 3 kg...nie wiem czy robic teraz faze ataku od poczatku?? SHIT. Moze mi cos doradzisz?:( marze o twojej wadze