wczoraj nie miałam kiedy zjeść swojego Vitalijkowego obiadku, skończyło się to zjedzeniem:
- 3 garści orzechów "nerek"
- 700 g arbuza
- kanapki z chudą wędlinka
miało to troszkę kalorii, ale waga spadła, o 300 dkg ale spadła:-)))
dzisiaj ścisła dietka moze zleci więcej:-))) chyba, że wskoczą wczorajsze zjedzone kalorie i waga skoczy do góry. Musze się trzymac, bo w sobotę mam imprezę i znów będzie pyszne jedzonko:-(((
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
clocktime
29 czerwca 2007, 13:42A tutaj 10 kg w 6 tygodni?! Ładnie wyglądasz na tym zdjęciu