Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wczoraj i dzisiaj
13 maja 2009
Wczorajszy bilans- 1500 kcal, dobrze, ale bez silowni. Dzis, jak dotad 780 kcal, niedobrze, ale nie bede miec mozliwosci zjedzenia czegokolwiek do godziny trzeciej po poludniu. Wlasnie przebieram sie i ide na silownie a potem na moje sprzatania. Zabukowalam egzamin na prawo jazdy, na 5 czerwca. Nie czuje sie pewnie, ale dobrze, trzeba probowac. Dziwne, ze instruktor, z ktorym jezdze juz tak dlugo, jeszcze nie cwiczyl ze mna manewrow. Cwiczylam z Deanem, nawet z niezlym rezultatem. Zobaczymy. Dean chcialby, zebym jezdzila tak jak on. Madrala jeden, sam ma prawo jazdy od czternastu lat.