zdjecie zostalo zrobione, gdy Max mial dwa dni. Widac, jak sie spaslam. Chce, zeby Max mial zgrabna mame. Zawsze mowilam sobie, ze sie nie zapuszcze po urodzeniu dziecka lub "w pewnym wieku" . Teraz mam okazje sie wykazac.
Dokladnie cztery tygodnie temu urodzilam dziecko. Moja waga: 75kg. Dzien przed porodem: 85 kg. 18 kg do stracenia. Strasznie duzo. Czy ktos zna diete dobra do stosowania w czasie karmienia piersia? Boje sie stracic pokarm.
Max ostatnio lubi hustawke. Uspokaja sie na niej.
dankam77
30 sierpnia 2012, 13:48Hej, ja też wyglądałam podobnie po drugim dziecku....Karmiłam piersią ale nie przeszkadzało mi to się odchudzać. Jadłam regularnie, zdecydowanie mniej niż w ciąży, bo wtedy miałam dziki apetyt niestety :/ Musisz poprostu robić to z głową, nie głodzić się ale jeść mniej no i ja jeździłam codziennie na rowerku na początku 1 godzinę. Czasem nawet o 23 czy 24 kończyłam jazde bo wcześniej dzieci nie pozwalały. Myślę że okres karmienia jest właśnie dobrym momentem na zrzucenie kg!!! Zerknij na moje wpisy z 2007 roku, powinny tam być foty przed i po 2 miesiącach. Pozdrawiam i życze powodzenia!!!!
Foora
5 sierpnia 2012, 18:42Po pierwsze Max zajerzasty:)) Ty też wygladasz na dumną mamę! Aż niesamowite,że to 2 dni po porodzie. Źle robiłaś w ciąży,że nie kontrolowałaś wagi...wiadomo,że człowiek się zdołuje, ale z drugiej strony już kolacji nie ruszy. Masz 18 kg do zrzucenia- dużo, ja proponuję skupić się na pierwszych pięciu. POnieważ nie miałaś cesarki, możesz ćwiczyć brzuszki, biegać, ćwiczyć mięsnie nóg...masz nieograniczone możliwości. Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od basenu raz w tyg. A jesli chodzi o dietę, jedz wszystko poza śmieciowym żarciem. Koniec ze słodyczami! I waga sama spadnie. A jak Dean? Pomaga Ci? Wstaje do Maxa? Jak Maxiu się chowa? Jeju, ja za 4 tyg rodzę! W sumie juz nie mogę się doczekać:) Przytyłam 8 kg poki co. Ale przyznaję,że pilnowałam się w ciąży. Miewałam gorsze momenty ale jak zbyt szybko tyłam, to potem warzywka kolejny tydzień. Też zamierzam po urodzeniu zrobić cos pozytywnego dla siebie.
majrok
29 lipca 2012, 13:01Jedz zdrowo, mądrze, zresztą myślę, że ze względu na maluszka i tak będziesz tak jadła. Waga powinna sama spadać. W miarę możliwości włącz ćwiczenia jesli juz możesz i dasz radę! trzymam kciuki
MissButterfly83
28 lipca 2012, 20:44musisz pogadać z lekarzem swoim albo z dietetykiem, on Ci ułoży odpowiednią dietę na ten czas:)