Dzisiaj jadłam wędzonego łososia.
OMATULU, JAKIE TO PYSZNE!
Dobiłam do 1 542 kalorii, nawet połasiłam się na poranną jajecznicę Największy grzech dzisiejszego dnia - beza z truskawkami mojej mamy. Nie żałuję - patrzyła na mnie i nie mogłam się skupić Jak to w niedzielę - trochę dzisiaj poleciałam niedietetycznie. Ale chociaż białka 70g (najwyższy wynik od początku diety.)
A było tak:
I śniadanie: Jajecznica z 3 jajek, pół kromki domowego chlebka
II śniadanie: Sałatka warzywna z jogurtem naturalnym (też domowym)
Obiad: Pieczeń wieprzowa z ziemniakami i fasolką szparagową (jak to czytam jestem przerażona, ale ilość była niewielka )
Podwieczorek: Nieszczęsna beza z truskawkami + trochę truskawek luzem
Kolacja: Najlepszy, najwspanialszy, jedyny w swoim rodzaju plasterek łososia wędzonego z kapką chrzanu i koperkiem na połówce domowej kromy chleba
Przejechałam dzisiaj tylko 10 km na rowerze więc czuję się jak skończony leń i obżartuch (choć wcale napchana nie jestem ^^)
A od jutra ruszamy znowu z basenem, rowerkiem i bez cholernej pieczeni i bezy
LittleWhite
13 lipca 2014, 19:46Może odżywka białkowa ? Rozwiązuje problem dziennego zapotrzebowania. Takie 70-100g powinno być codziennie (albo jeszcze więcej jeśli się ćwiczy). Ja mam z tym problem i sobie zamówiłam
Kame93
13 lipca 2014, 19:49Próbuję najpierw tak pokombinować, żeby jedzeniem dobijać codziennie do tych 70-80 gram, jeżeli się nie uda to rozważam też kupienie białka serwatkowego :) Ile Cię wyniosła taka odżywka?
LittleWhite
13 lipca 2014, 19:59Oj dość dużo ok. 200zł za 2,5kg. Tylko wybierałam z tych o jak najlepszym składzie. Moja odżywka to GOOD Hemp protein
LittleWhite
13 lipca 2014, 20:00Bez problemu można znaleźć o wiele tańsze
Kame93
13 lipca 2014, 20:05Na niektórych rzeczach nie ma co oszczędzać :) I jak tam jest z dawkowaniem? Na długo starcza takie 2,5 kilo ?:)
LittleWhite
13 lipca 2014, 20:16Nie jestem jeszcze w stanie tego ocenić na jak długo mi starczy, to pierwsze opakowanie. Dawkowanie zależy od tego ile białka w danym dniu zjadłaś, koktajlem dopełniasz resztę do dziennego zapotrzebowania.
Kame93
13 lipca 2014, 20:19Ja się muszę bardzo starać, żeby było chociaż te 70, bo wychodzę powoli z diety 1200 kcal (nieświadomość i głupota). Chyba się skuszę na taką odżywkę :) daj znać jak tam Ci z nią idzie :)) !