Odnotowałam też pierwsze poważniejsze spadki. Wprawdzie waga pokazała coś ok 70 kg, jednak ja jej nie wierzę i dodałam kilogram. Za to centymetrowi wierzę:
Szyja - 1 cm
biceps - 1 cm
piersi - 3 cm
talia - 5 cm
brzuch - 2 cm
biodra - 1 cm
udo - 2 cm
łydka - 1 cm
Idąc tym tropem i patrząc na moje postanowienie, muszę jeszcze dobrze się namęczyć, żeby do końca tego tygodnia zobaczyć 69 kg na wadze! Ale pociesza mnie fakt, że pogoda sprzyja biegom :)
Żeby nie było tak monotematycznie, wczoraj na swoim dysku znalazłam zdjęcia ze szkoły (Uczęszczałam do technikum, mam zawód fototechnika.) Na zajęciach mieliśmy różne przedmioty, między innymi sesje w studio... Każdy musiał się przebrać, więc ja wykorzystałam moje krągłości i przebrałam się za pin - up girl ;)
Hymm trzeba przyznać, że po obydwóch stronach obiektywu czuję się dobrze ;)
Inspiracją do mojego przebrania była Beyonce z tego teledysku
Miłego tygodnia dziewczyny i chłopaki!
TuSia2606
24 lutego 2014, 16:12No kochanie piekna trasa i i jaki dystans nono widac pogoda napelnila Cie energia i dalas czadu :) Buziaki oby tak dalej :)
naughtynati
24 lutego 2014, 16:10gratuluję spadku! :)) a zdjęcia świetne po prostu :)) uwielbiam Beyonce ;))
Elizabeth250
24 lutego 2014, 14:50Super zdjecia :) I podziwiam Cie jak duzo biegasz :)
dorciaw1980
24 lutego 2014, 11:48Na wakacje!!!zdecydowanie juz na lato!!! Ale ja to robie dla siebie :) niedowiarkow w moim otoczeniu na szczescie nie mam. W zasadzie wszystkim jest obojetne jak wygladam, i tak mam wrazenie, ze uchodze za dosc atrakcyjna. Ale te szorty, mmmmm , marza mi sie mocno!:) a endo wszystko pokazuje jak trzeba, jedynie ta max speed jakas zwariowana za kazdym razem. Ale kto by sie tym przejmowal:)
karolinka2703
24 lutego 2014, 09:52Po pierwsze gratuluję spadku kochana! ;) Po drugie jestem pod wrażeniem przebiegniętych kilometrów, bo odwaliłaś kawał dobrej roboty ;) A po trzecie i najważniejsze zdjęcia są super , a Ty wyglądasz prześlicznie! I :)
dorciaw1980
24 lutego 2014, 09:30ej, czad!!!!!! ps. a mnie endo jakieś wartości z kosmosu podaje w mojej max. prędkości. wczoraj np. 1:16 min/km :o ja truchtam, chwilami biegnę, ale poniżej 6:30 to na pewno nie schodzę. nie mam pojęcia skąd taki wynik???