A zaczęło się od mojego grajka (mp3), który zawiesił się i musiałam go resetować, a że to nie jest takie łatwe, bo zwykle robię to szpilką... (Znajdź szpilkę na drodze, zadanie za 1000 punków) Znalazłam zapałkę i musiałam oskubać ją do grubości szpilki... Hehh
Ale nie poddałam się!
Po drodze mały skurcz mnie złapał i ścięgno w stopie zaczęło boleć...To już chyba SKS!! Starość Kur%# Starość!!
Mało tego! Wyznaczyłam sobie trasę zaraz przy domu, więc dość ruchliwą ulicą, ale to co działo się tam wczoraj to jakaś istna masakra. Korek na drodze zdawał się nie kończyć, a jak korek to i spaliny...
Fuj.. biegam dla zdrowia a wdycham tonę ołowiu i innych zanieczyszczeń, ot paradoks taki!
Najśmieszniejsi są ludzie stojący w korkach... Nie mają się czym biedni zająć to i rozglądają się na boki! jedna starsza pani tak się we mnie wpatrzyła, że od pana stojącego za nią dostała po klaksonie :D
Bidna się wystraszyła i ruszyła z kopyta do przodu ;)
Fajnie jest biegać, pewnie jeszcze nie raz przytrafią mi się jakieś przygody :) Najważniejsze to czerpać z tego radość...
Po powrocie stwierdziłam, że zaniedbuję swoją pupę, więc "na sucho" (bez nagrania) odtworzyłam parę ćwiczeń od Mel B z kategorii 'pośladki' :)
trening piękny, więc i ja pięknieję! tak mi się przynajmniej wydaje. Ale w swoje zółte spodnie jeszcze nie wchodzę... Mierzyłam... No nic, do lata będą dobre ;)
naughtynati
21 lutego 2014, 23:23no faktycznie bieganie pełne wrażen :D supr dystans, podziwiam i tylko brać przykład ;)
TuSia2606
21 lutego 2014, 14:10No dystans piekny i spalone kalorie tez wiec za miesiac w swoje zolte spodnie wskoczysz jak zabka :) No ja zaczne tak za miesiac biegac tylko ,ze po lesie bo mam ku temu warunki no ale fakt biegajac i obserwujac ludzi czasem mozna miec niezly ubaw XD
TuSia2606
21 lutego 2014, 14:10No dystans piekny i spalone kalorie tez wiec za miesiac w swoje zolte spodnie wskoczysz jak zabka :) No ja zaczne tak za miesiac biegac tylko ,ze po lesie bo mam ku temu warunki no ale fakt biegajac i obserwujac ludzi czasem mozna miec niezly ubaw XD
karolinka2703
21 lutego 2014, 09:09Kochana wywalaj wagę i się zmierz :) Pewnie mięśnie się budują ,a tłuszcz znika stąd waga szaleje ,a prawda pewnie jest taka , że zeszczuplałaś ;*
Pokerusia
21 lutego 2014, 09:03piękny dystans i to w jakim tempie;-)
karolinka2703
21 lutego 2014, 08:54Ja widzę, że my podobnie działamy kochana :D też mam mp3 , którą się resetuje na szpilkę, ale z Ciebie to w takim razie McGayver prawdziwy :D Ja niestety muszę biegać przy ulicy, bo nie mam gdzie za bardzo, ale to i bezpieczniej uwierz mi. Kiedyś się tak wystraszyłam , bo jakiś koleś dla zabawy próbował mnie złapać w pasie jak biegłam, na szczęście udało mi się odskoczyć, ale tak szybko do domu biegłam , chyba na rekord :D