Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 02.02.2014 Waga spadła, ja się podniosłam!
2 lutego 2014
Jakież to głębokie prawda? Ale odetchnęłam z ulgą gdy rano stanęłam na wadze i zobaczyłam spadek! Całe 1,6 kg! Nie jest to wyczyn ale przy mojej niedoczynności tarczycy już myślałam, że to nigdy nie nastąpi...
Ćwiczę, jem o stałych porach od 4-5 posiłków, odmawiam sobie czekolady i słonych przekąsek i jest! Udało się!
W obwodach też coś po 1 cm spadło :)
Rano zrobię zdjęcia dla porównania i będą w poniedziałek.
naughtynati
2 lutego 2014, 18:27super, gratuluję :)) i czekam na zdjęcia :)
TuSia2606
2 lutego 2014, 09:46Gratuluje kochana zawsze lepsze to nic nic :) Kazdy spade cieszy :)
Knazarow
2 lutego 2014, 02:01Gratuluje! Świetne osiągniecie! Moja waga dopiero w czwartek, ale sama jestem ciekawa. Z drugiej strony sie nie napalam, to tylko pierwszy tydzień :)