Dzisiaj podam Wam składniki wczorajszego soku, który był pyszny i nawet mój mężczyzna przyznał, że nie pił czegoś tak dobrego jeszcze!
Sok z selerem naciowym:
- 2 pomarańcze
- 2 grejfruty białe
- pół selera naciowego
- ok 1 kg jabłek
- 4 marchewki
Mistrzostwo świata!
A ja chciałam się Was zapytać o dietę kefirową. Jest milion diet na internecie, ja nie chcę stosować żadnej, ale gdzieś przypadkiem wpadła mi w oko kefirowa, a że lubię kefir to pomyślałam - sprawdzę! Zakłada ona trzy warianty.
- Pierwszy wariant może trwać maksymalnie trzy dni. W tym okresie należy pić sam kefir od 1 do 1,5 litra dziennie.
- Drugi wariant trwa sześć dni. Tu dodatkiem do zalecanej porcji kefiru (1 – 1,5 litra) są warzywa i owoce.
- Wariant trzeci jest bardziej urozmaicony. Trwa on do siedmiu dni i oprócz kefiru obejmuje również dania bardziej „tradycyjne”, jednak przygotowane bez użycia przypraw, soli oraz tłuszczów. Co można jeść w trakcie diety jogurtowej w tym wariancie? To proste. Każdego dnia do 1,5 litrowej porcji kefiru dodajemy jedno danie. Mogą to być do wyboru: gotowane ziemniaki (5 sztuk), 100 gram kurczaka gotowanego lub gotowanej ryby, kilogram owoców oraz warzyw. W przypadku owoców unikać należy winogron oraz bananów. Te produkty można spożywać przez pięć pierwszych dni diety – po jednym z listy każdego dnia. W szóstym dniu diety ograniczyć się należy tylko i wyłącznie do kefiru. Najtrudniejszy może okazać się ostatni dzień, kiedy pić można tylko niegazowaną wodę mineralną.
Ja jednak zmodyfikowałam to troszkę, wybrałam wariant 3 ale jeden posiłek dziennie (u mnie jest to drugie śniadanie) zastąpiłam kefirem.
Jestem ciekawa Waszych opinii, bo słyszałam, że można zrzucić parę kg, ale pojawia się po tym efekt jo -jo.
Ćwiczę dalej oczywiście! Powoli zauważam spadek brzucha! Ale pomiary dopiero w weekend :)
TuSia2606
30 stycznia 2014, 11:34Tez lubie kefir ale jakos w te diety nie wieze no ale te soczek tez bym wypila :)
naughtynati
30 stycznia 2014, 11:24szczerzę Ci powiem, że na dietach nie znam się KOMPLETNIE, bo nie są dla mnie, więc nie chcę się wypowiadać ;)) też bym chciała sobie robić takie soki faaajne :((