Już za nie całe dwa tygodnie wyjeżdżam do Szwajcarii i nie będzie mnie aż pięć miesięcy nie wiem jak sobie bez waszego wsparcia poradzę bo kiepsko będzie tam z internetem ,jakoś będę sama musiała dać rade i jeszcze bardziej pilnować tego żeby jeść odpowiednio dużo bo będę tam nie ma co ukrywać ciężko pracować ,może trochę dobrze mi zrobi zmiana otoczenia i brak czasu bo nie będę wtedy zadręczać się ciągłymi myślami o diecie o kaloriach i o dziecku jeśli nie będę miała czasu się tym wszystkim zadręczać to może moje problemy rozwiążą się szybciej niż myślę i mam nadzieje że jak już będę wracać do domu to w moim brzuchu będzie już taka malutka fasolka :) to moje jedyne marzenie niczego więcej nie potrzebuje ma kochającego faceta ,fajną rodzinę brakuje mi tylko takiego małego bąbla .Zastanawiam się czy któraś z was miała kiedyś takie poczucie ,że mimo że wszystko ma że wszystko jest fajnie to jednak czego brakuje że w sercu jest jakaś taka mała pustka ja tak mam i czuje że ta pustka związana jest z pragnieniem posiadania dziecka mam czasem taka dziwną tęsknotę i czuje że mam w sobie dużo miłości ale takiej własnie miłości jaką mata darzy dziecko to chyba instynkt macierzyński.Może sie to wydawać dziwne że w wieku 22lat chce mieć dziecko bo większość moich rówieśniczek myśli o imprezach itp.A może ja po prostu jestem dziwna .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.