Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień piękności


Dziś postanowiła zrobić sobie dzień piękności po farbowałam włosy,zrobiłam maseczkę na twarz już od dawna nie miałam tyle energii co dziś widzę że moje starania ,do powrotu do normalności przynoszą efekty zwiększam kaloryczność swoich posiłków a mimo to wcale nie tyje tak jak myślałam .Nie przytyłam wcale ale za to mam więcej energii częściej mam dobru humor i zdarza sie nawet że zjem cukierka bez żadnych wyrzutów sumienia ,no nie mogę powiedzieć że już jest super bo bywają też te złe dni ale coraz ich mniej zaczynam wierzyć że to ma sens :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.