Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej, tak na szybko napisze co u mnie
23 lutego 2015
Wyprowadzilam sie od albanki w niedziele tydz temu. pudla sa w nowym mieszkaniu. mieszkam z nowym facetem w jego starym mieszkaniu jeszcze tydzien. na razie nie pracuje. wykorzystuje srodki ktore mam jeszcze na koncie, ale ekonomicznie. on ma 39lat. wczoraj zwazylam sie w aptece i pokazalo 90kg w kurtce i kozakach! jak na razie to mysle ze mieli wage zepsuta!!! jak stane na swoja wage to bede wiedziala na pewno :-)
Slodka1986
24 lutego 2015, 11:21hehe w kurtce i kozakach nie liczy się :)
iwonia8
24 lutego 2015, 07:37Kochana, życzę żeby Ci się wszystko udało i z facetem, i z pracą i z mieszkaniem. I pisz częściej. Lubię Cię czytać. Pozdrawiam serdecznie
Agnes2602
23 lutego 2015, 23:36No w końcu,bo ileż można mieć pod górkę?Powodzenie i normalnej pracy życzę.
Amy68
23 lutego 2015, 20:13I jak Wam się mieszka razem ? Szczęśliwa? Spadku kilogramów życzę!
kirshandra
23 lutego 2015, 18:46To co ... trzymać kciuki? Bankowo będzie O.K. czego całym serduchem życzę.
.megi.
23 lutego 2015, 14:46Powodzenia :)