ja w summie cały dzień w domu byłam, tylko raz wyszłam śmieci wyrzucić na przeciwko, a poza tym posiedziałam trochę na balkonie. dzisiaj było chłodnawo nieco, nie tak jak wczoraj. własnie wypiłam szklankę wody z sokiem z połowy cytryny.
jutro mam iść do urzędu załatwić nową kartę unii europejskiej. pójdę z Z., ona też o tym słyszala, że stare beżowe karty juz są nieważne i musimy wyrobić nowe -niebieskie, podobno karty stałego pobytu, czy jakoś tak... nic tylko po urzędach latamy, a jeśli o pracę chodzi to dalej jej nie widać...
przeszukałam dzisiajogłoszenia, ale nic...
marzną mi dłonie....
no cóż... chyba czas na sen....
dobranoc!!!!