Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wszystkie mi piszecie, że jestem silna...

a ja taką załamkę przeżywam w te dni, że szok... tylko sznur na szyję zawiesić i tyle... ale jeszcze nie doszłam do tego momentu, by ze sobą skończyć... jeszcze jakaś iskierka nadfziei tli się we mnie... a nadzieja umiera ostatnia, jak to ktoś kiedyś powiedział... nie wiem co ze mną będzie... naprawdę nie wiem....                                                                                                            

                                           durna sąsiadka jeszcze mi dzisiaj kartkę z rachunkiem za sprZątaczkę przykleiła do drzwi. dałam jej 4.50 euro za prąd na klatce, a na sprzątaczkę po raz kolejny powiedziałam że nie dam... wmawia mi, ze jej kiedyś powiedziałąm, zę będę płacić... głupia durna oszustka... niech się wali...                                         nagadała mi, że jak mi się nie podoba, to mam sobie inne mieszkanie znaleźć, a ja jej na to, ze już bym dawno odeszła, gdyby nie fakt, ze mi kasy brakuje na przeprowadzkę, ale jeszcze do tego dojdzie, a wtedy to oni-właściciele mieszkania będą płakać, bo kryzys na maksa żyjemy, i ludzie uciekają z grecji, nie będą mieli komu wynająć tego mieszkania.                                  

jutro już niedziela...       nie do wiary.....    niedowiary.... :P           

  • martini244

    martini244

    2 września 2012, 10:36

    coz moge Cie tylko pocieszyc,sama mam depreche,pozdrawiam

  • czikita34

    czikita34

    2 września 2012, 07:33

    bedzie dobrze

  • poziomka1905

    poziomka1905

    1 września 2012, 22:34

    Razem raźniej slońce :) pisz dużo tu do nas i na pewno poczujesz się lepiej z każdym smutkiem i problemem! Pozdrowienia i do przodu !

  • joasia1617

    joasia1617

    1 września 2012, 21:41

    Głowa do góry !!!

  • MartaJarek

    MartaJarek

    1 września 2012, 21:05

    Trzymaj się i głowa do góry ;*

  • catherina13

    catherina13

    1 września 2012, 20:46

    Hmm jak tak ciężko to może warto zmienić kraj?

  • Kamila112

    Kamila112

    1 września 2012, 20:30

    Niestety nasze życie czasem daje nam porządnie w tyłek aż mamy go dość. Ale nie wolno się poddawać, trzeba zakasać rękawy, głowę unieść do góry i przeć do przodu. Trzeba walczyć bo poddanie się to najgorsze co można zrobić. Jesteś silna i na pewno dasz rady. Trzymam kciuki.

  • szarma

    szarma

    1 września 2012, 20:26

    Zawsze jest wyjscie nawet z tych zlych sytuacji.Po deszczu wychodzi slonce wiec glowa do gory :)

  • lena902

    lena902

    1 września 2012, 20:25

    Trzymaj się,bądź silna.A wszystko się zawsze jakoś ułoży,zobaczysz jeszcze będziesz tryumfować,ściskam mocno:)

  • asik77

    asik77

    1 września 2012, 20:21

    trzymam kciuki by ta iskierka nadzieji nie zgasła.Trzymaj się a sąsiadka się nie przejmuj.Pozdrawiam i udanego weekendu.....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.