kupiłam sobie buty kowbojki na zimę. jestem bardzo zadowolona.zrobiłam koreczków talerz, bo czekam na gości właśnie i nie mogę się doczekać... już jadą i dojechać nie mogą. już tyle rzeczy załatwiłam od chwili, gdy powiedzieli, że już wyjeżdżają...
wczoraj jutrzejsza dniówka została odwołana z powodu strajków, dzisiaj ugadałam się z A i P na imprezę do późna, a z pół godziny temu zadzwoniła mi ta kobieta i powiedziała, ze jednak będzie mogła po mnie jutro przyjechać. o 8 ma wyjechać od siebie z domu, więc na 9:30 muszę być gotowa... i wyspana... ach te strajki, wszystko komplikują... kupiłam coś na poczęstunek i kilka piw, zaparzyłam super kawę z filtra i czekam...dobrej nocki!!!
krzysztonk
15 grudnia 2010, 13:52super, że dostałaś pieniążki :-) wrzuć jakąś fotkę waszej Greckiej zimy :-) chciałabym ją zobaczyć :-) pozdrawiam
ajwony
15 grudnia 2010, 10:39nie moge sobie jakoś wyobrazić zimy w grecji ;/ myslałam ze tam jest zawsze ciepło
sfija
14 grudnia 2010, 21:28kocham zime!
iglaigla
14 grudnia 2010, 20:35mysl dalej pozytywnie a bedzie dobrze i z gorki