Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witajcie!!!

kuchnia stoi już na swoim miejscu, działa i jest przepiękna!!!!! ach jak się cieszę!!!!!!!!!! 
kurczaka zrobiłam już na nowej kuchence! wyszedł wyśmienicie smaczny!!! zajadali się i okazało się, że jakby było go więcej to by było jeszcze lepiej!!! warzywa zrobiłam tak smaczne, że poszły raz dwa i wszyscy pytali co dodałam do nich!!!! było super. imprezę zorganizowaliśmy sobie. przyjechali też O. z T. i ich pieskiem  półkilowym. było super!!! 
jak wyszli to posiedziałam na internecie do około 4 nad ranem i obudziłam się o 15:00... spało mi się super. w tym czasie dzwonili już D. zen dwa razy , ktoś bez numeru i L. dzwoniła z samego rana... oddzwoniłam do nich. D. i W. zapomnieli papierosów, a L. chciała pogadać o zakupach na jakie dzisiaj poszła. jedzie za tydzień do polski i kupiła kurtki i wszystko na zimę. 
pójdę za chwilę po składniki na bananowca i upiekę ciasto, które jest zamówione przez kolegę L. 
wezmę za nie 20 euro. 
i wszystko gra. 
trzeba robić dobrą minę do złej gry. albo non stop udowadniać sobie, że dobrze jest, ze zawsze mogło by być gorzej. no nie? 
pozdrawiam i buźka wielka od właścicielki nowej kuchenki z piekarnikiem!!!!!!! 
  • Gaila

    Gaila

    29 listopada 2010, 18:56

    ... im bardziej szczery, tym lepiej :)

  • reniusia36

    reniusia36

    29 listopada 2010, 18:44

    Super jestes bardzo przedsiębiorcza:)

  • malutkikruk

    malutkikruk

    29 listopada 2010, 18:27

    gratuluję nowego zakupu:))

  • medzi26920

    medzi26920

    29 listopada 2010, 17:33

    że wszystko w końcu zaczęło się układać. mam nadzieję że wszystko będzie ok. pozdrawiam:*

  • LuiKa

    LuiKa

    29 listopada 2010, 17:17

    bardzo mnie ciesze optymistyczne wpisy!:) Az czuc pasje pieczenia u Ciebie, super! Baw sie dobrze:) Buzka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.