Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tłusty czwartek i ciepły pączek w ramach zdrowego
odchudzania;-)


Kolejny tydzień za mną. Cieszę się, że waga ruszyła, choć w czwartek nie odmówiłam sobie ciepłego pączka. Pączka zjadłam z wielkim apetytem- był bardzo smaczny,ale.....ale....bardzo źle się po nim czułam. Całe popołudnie bolał mnie żołądek i musiałam ratować się kroplami. Chyba jednak wolę to dietetyczne jedzenie, choć czasem mam ochotę na jakiś "skok w bok". Oczywiście staram się jak mogę i dietę trzymam, choć nie brakuje trudnych chwil. Walka jest ciężka i nierówna, ale wszystko jest możliwe, jeśli się w siebie uwierzy.Orzechy, miód i owoce w diecie zaspakajają mój apetyt na słodycze. Bardzo lubię czekoladę, ale potrafię sobie odmówić.Największy problem sprawia mi picie wystarczającej ilości wody, a to jest naprawdę bardzo ważne. Im więcej piję wody z cytryna, tym szybciej chudnę.

  • agajeszczeraz

    agajeszczeraz

    25 lutego 2017, 13:50

    to samo mam z piciem wody ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.